Pogoń na wyjeździe pokonała w meczu 4. rundy Pucharu Polski podokręgu słupskiego piątoligowy Myśliwiec Tuchomie. Kolejne pucharowe spotkania rozegrane zostaną wiosną.
4. runda Pucharu Polski Podokręgu Słupskiego, 16 października 2024 r., godz. 15
Myśliwiec Tuchomie – Pogoń Lębork 1:2
bramki: 0:1 Nikodem Parulski (‘7), 1:1 Dominik Michańczyk (’37), 1:2 Błażej Siłkowski (90+2)
Myśliwiec: Ł. Michańczyk – Demko, Chamier Ciemiński, D. Michańczyk, Wałdoch, Smolak, Barra, Sobczyński, Petryszyn, Verbytskyi, Jeszka
Pogoń: Bodył – Czarnecki, Błażejczyk, Romanek, Michniewicz, Siłkowski, Kowalkowski, Kolasa, Ronowski, Parulski, Czecholiński (’61 Dampc)
żółte kartki: D. Michańczyk, Barra - Ronowski, Parulski, Michniewicz, Romanek, Kolke
Mecz dla Pogonistów rozpoczął się bardzo dobrze. Już w 7 minucie Nikodem Parulski po ziemi z dystansu otworzył wynik spotkania. Zmotywowani gospodarze nie zamierzali się poddawać. Na szczęście na posterunku był Mikołaj Bodył, który w pierwszej połowie zaprezentował kilka świetnych interwencji. Bezradny był tylko raz, w 37 minucie gdy po rzucie wolnym gospodarze wyrównali po uderzeniu głową Dominika Michańczyka.
W drugiej połowie bliski gola był Kordian Błażejczyk, który najpierw uderzył w poprzeczkę a dobitka przeszła nad poprzeczką. Przez cały mecz Pogoniści stworzyli wiele sytuacji bramkowych, nie zamieniały się jednak one w gole.
Mecz mógł się rozstrzygnąć już w 86 minucie. Wtedy to po rzucie wolnym Błażej Siłkowski uderzył w kierunku bramki a zawodnik Myśliwca wybił piłkę z linii bramkowej. Co się jednak odwlecze… W drugiej minucie doliczonego czasu gry Błażej Siłkowski po rzucie rożnym celnie uderzył głową piłkę do bramki zapewniając awans swojej drużynie. Niech pucharowa przygoda trwa jak najdłużej!