200004Za nami pierwsze mecze barażowe oraz pierwsze spotkanie finałowe Pucharu Polski.




    Jako pierwsi dodatkowe spotkania zaczęli rozgrywać wicemistrzowie trzech klas okręgowych z drużynami czwartoligowymi oraz mistrzowie z dwóch grup klasy okręgowej juniorów starszych i młodszych.

Górą gospodarze
    Pierwsze mecze barażowe juniorów odbyły się na boisku zwycięzców grupy I – starsi rywalizowali w Jezierzycach, a młodsi w Słupsku. W tym pierwszym spotkaniu Stal pokonała Czarnych Czarne 4:1. Gospodarze spokojnie kontrolowali całą sytuację i już do przerwy prowadzili 3:0. Przyjezdni nie mieli za wiele do powiedzenia, byli zespołem zdecydowanie słabszym. Zdobyta bramka daje jeszcze nadzieje na wygranie tej rywalizacji, lecz aby to uczynić, trzeba zagrać w rewanżu o kilka klas lepiej.

    W meczu w Słupsku emocji było znacznie więcej. Na stadionie przy ulicy Zielonej kibice zobaczyli siedem bramek i zwycięstwo Salosu nad Startem Miastko 4:3. Spotkanie zaczęło się dobrze dla Salezjan, którzy szybko objęli prowadzenie. Jednak na przerwę w zdecydowanie lepszych humorach do szatni szli goście, którzy po 40 minutach prowadzili 2:1. Sytuacja stała się krytyczna dla słupszczan, gdy stracili trzecią bramkę. Jednak miejscowi pokazali charakter i zaczęli odrabiać straty. Udało im się doprowadzić do wyrównania i gdy wydawało się, że mecz zakończy się remisem, na sekundy przed ostatnim gwizdkiem Salos po raz czwarty trafił do siatki.

    Rewanże odbędą się w najbliższą sobotę, 23 czerwca. Mecz w Czarnem odbędzie się o godz. 12:00, a w Miastku o 14:30. Zdecydowanie lepsza jest sytuacja Stalówki, która wywalczyła sporą zaliczkę. Natomiast w drugiej parze trudniej wskazać faworyta. Start pokazał dobra formę, lecz pechowo przegrał. Zabrakło do końca koncentracji. Salos mimo zwycięstwa nie może być niczego pewien, gdyż w lepszej pozycji będą teraz gospodarze, którym do awansu wystarczy skromne 1:0.

IV liga – Okręgówka 2:1
    Po pierwszych meczach o prawo gry w IV lidze prawie na 100% jest pewne, że w przyszłym sezonie w tych rozgrywkach zagra Olimpia Sztum. Podopieczni Andrzeja Biangi pokonali na wyjeździe 4:0 GTS Kolbudy i tylko jakiś kataklizm mógłby im odebrać utrzymanie.

    W pozostałych dwóch spotkaniach zwyciężyły drużyny reprezentujące Podokręg Słupski – Czarni Czarne ograli w Malborku Pomezanię 1:0, a wicemistrz słupskiej okręgówki – Polonez Bobrowniki – jako jedyny piątoligowiec pokonał swojego rywala, czyli Start Mrzezino, 3:1. Zaliczki wywalczone przez te zespoły wydają się być wystarczające, ale ich przeciwnicy będą walczyć do ostatniej kropli potu.

    Rewanże odbędą się w środę, 20 czerwca, o godz. 17:00.

Sopot bliżej pucharu
    Wczoraj w niedzielę odbył się pierwszy mecz finałowy o Puchar Polski, pomiędzy rezerwami Bytovii Bytów a KP Sopot. Pierwsza połowa to okres przewagi gospodarzy, lecz nieudokumentowana zdobytą bramką. Po przerwie inicjatywę przejęli sopocianie i zaraz po wznowieniu gry objęli prowadzenie za sprawą Martina Kavali. Bytoviakom nie udało się odpowiedzieć, co gorsza przez błędy w obronie stracili kolejną bramkę, autorstwa Krzysztofa Krupińskiego.

    Piraci z Sopotu zwyciężyli 2:0 i w kontekście rewanżu na własnym stadionie jest to dość solidna zaliczka. Spotkanie to odbędzie się 24 czerwca o godz. 17:00.

Lęborski Klub Sportowy „Pogoń” w swojej działalności korzysta z dofinansowania udzielonego przez Miasto Lębork na realizację zadania publicznego w zakresie upowszechniania kultury fizycznej i sportu  „Lęborski Sport 2007”