Przed rozpoczęciem rozgrywek postawa zespołu prowadzonego przez Rafała Bartoszka stała pod dużym znakiem zapytania. Wiązało się to z problemami kadrowymi, o których już nie raz pisaliśmy i które są powszechnie znane. Zespół z mozołem zaczął kompletować punkty – najpierw ciężko wywalczone zwycięstwo nad Spartą Sycewice, potem tydzień przerwy i w następnej kolejce nieoczekiwanie wysoka wygrana w Łebie ze Startem 6:0. Młode Lwy może nie wypełniały do końca założeń taktycznych, lecz mimo wszystko wygrywały swoje spotkania.
Prawdziwą formę miały pokazać mecze z zespołami, które obok lęborczan pretendowały o miejsce barażowe. Jesienią do tej grupy zaliczały się ekipy Żaków ’98 Ustka, Poloneza Bobrowniki i Stali Jezierzyce. W meczach z dwoma pierwszymi drużynami pogonistom zabrakło szczęścia do wygranej i zakończyło się remisami. Z kolei wszelkie braki obnażyli piłkarze z Jezierzyc, którzy gładko ograli lęborczan na ich stadionie 6:2.
Zanim runda się zakończyła Młode Lwy ograły jeszcze Dąb Kusowo i Leśnik Cewice i udały się na przerwę zimową. Mimo rewelacyjnej formy Stalówki podopieczni trenera Bartoszka tracili tylko punkt do lidera i w końcu zaczęto głośno mówić o awansie. Do tego potrzebne były wzmocnienia juniorami, którzy występowali w zespole seniorskim, oraz dobrze przepracowany okres zimowy.
W sparingach przed rundą rewanżową pogoniści przegrali z B-klasowymi rezerwami GKS Luzino 1:2, z Gryfem ’95 Słupsk 1:2, natomiast zwycięstwa odnosili w meczach z Bytovią Bytów (5:3), Chrobrym Charbrowo (2:1) oraz Jantarią Pobłocie (5:3).
Rundę wiosenną lęborczanie zaczęli nerwowo – minimalne zwycięstwa nad Spartą Sycewice, Startem Łeba i Jantarią Pobłocie przyniosły cenne punkty, lecz styl gry pozostawiał wiele do życzenia, ze skutecznością na cele. Młode Lwy dotrzymywały kroku rozpędzonej Stali aż do ponownego spotkania z nią w 24. kolejce. Wtedy w Jezierzycach ponownie górą byli rywale i odskoczyli od naszej drużyny na cztery punkty. W następnej kolejce pogoniści zdemolowali Dąb Kusowo (16:1), lecz wygrała również Stal i zapewniła sobie udział w barażach. W ostatniej kolejce ekipa Pogoni pokonała w derbach powiatu Leśnik Cewice.
Na pewno mało kto się spodziewał, że rok po udanym sezonie, który zakończył się przegranymi barażami z Bytovią, przy takich problemach kadrowych zespół znad Łeby zajdzie tak wysoko. W sezonie 2007/08 do drużyny dołączą zawodnicy, grający przez ostatni sezon w juniorach młodszych. Biorąc pod uwagę wynik na koniec rozgrywek obu ekip, można się ponownie pokusić o jak najwyższe pozycje. I kto wie, może do Lęborka wróci Makroregion.
Wyniki lęborczan:
- 18 spotkań – 14 zwycięstw, 2 remisy, 2 porażki, bramki 73:22 - 44 punkty
- DOM: 9 spotkań – 8 zwycięstw, 0 remisów, 1 porażka, bramki 47:10 – 24 punkty
- WYJAZD: 9 spotkań – 6 zwycięstw, 2 remisy, 1 porażka, bramki 26:12 – 20 punktów
Wyniki (dom/wyjazd)
- Sparta Sycewice 2:1/3:2
- Start Łeba 1:0/6:0
- Jantaria/Orkan Pobłocie 2:1/2:1
- Karol Pęplino 3:0 vo./5:0
- Polonez Bobrowniki 4:0/0:0
- Żaki ’98 Ustka 5:1/2:2
- Stal Jezierzyce 2:6/1:4
- Dąb Kusowo 16:1/5:2
- Leśnik Cewice 12:0/2:1
W sezonie 2006/07 w grupie I SKO juniorów A zawodnicy rozegrali 90 spotkań, w trakcie których zdobyli 459 goli, co daje średnią 5,1 bramki na mecz. Najwięcej bramek padło w 13. kolejce – w czterech meczach zawodnicy trafili do bramki 40. razy. Najmniej goli kibice obejrzeli w 15. kolejce – w trzech meczach bramkarze wyjmowali piłkę z siatki 6-krotnie.
Lęborski Klub Sportowy „Pogoń” w swojej działalności korzysta z dofinansowania udzielonego przez Miasto Lębork na realizację zadania publicznego w zakresie upowszechniania kultury fizycznej i sportu „Lęborski Sport 2007”