{jgxtimg src:=[images/stories/news/jun/2015_2016/c1_pogon_gryftczew_17_10_2015_net_18.jpg] width:=[99] style:=[float:left;margin-right:5px]}Dobrą sobotę mają za sobą juniorskie zespoły Pogoni. Zwycięski maraton rozpoczęła drużyna rocznika 2001, która pokonała Gryfa 2009 Tczew 3:1 po dwóch trafieniach Blachowskiego i jednym Macha. Trener A. Małecki chwalił po meczu swoich zawodników za walkę i realizację zadań taktycznych. Po słabszym początku sezonu widać, że drużyna powraca na swój poziom.
Cztery gole zdobyte przy jednym straconym to z kolei dorobek ekipy 2002 trenera R. Bartoszka w Gdańsku w meczu z GAP Sparta.
W „bratobójczym” pojedynku „Pogoń – Pogoń” w Prabutach nasi juniorzy starsi szybko objęli dwubramkowe prowadzenie i ostatecznie wygrali 2:1. Do Lęborka zespół W. Pasieki wraca poobijany i z drobnymi urazami. Mecz był twardy, nikt nie odpuszczał. Ważne wyjazdowe zwycięstwo na skraju województwa pomorskiego.
Remisem 2:2 zakończył się mecz ekipy 2003/2004 w Luzinie. Po I połowie Pogoń prowadziła 2:0, gospodarze potrafili wyrównać, nie wykorzystując przy tym rzutu karnego.