{jgxtimg src:=[images/stories/news/jun/2015_2016/D1_Musula_Pogon oboz_Suleczyno_26_02_2016 net.jpg] width:=[95] style:=[float:left;margin-right:5px]}W zimowe ferie na doskonalenie piłkarskich umiejętności postawili zawodnicy rocznika 2003/2004. W pierwszym tygodniu ferii zespół na treningach spotykał się praktycznie codziennie, w drugim wyjechał na obóz do Sulęczyna.

- Chłopcy ciężko trenują, bardzo się starają i dają z siebie wszystko, co mnie bardzo cieszy i aż miło się na to patrzy
- relacjonuje z pięknie położonej na Kaszubach miejscowości trener Wojciech Musuła. - Troszkę szkoda, że jest niezbyt liczna grupa. Nieobecni dość dużo stracą jeżeli chodzi o rozwój sportowy. Mamy swój codzienny plan zajęć. Rano trenujemy na „Orliku” i mimo że pogoda Nas nie rozpieszcza i treningi są intensywne to każdy trenuje z uśmiechem! - dodaje trener.

Popołudnia młodzi Pogoniści spędzają trenując na bardzo ładnej hali sportowej, która podobnie jak boisko jest przez ulicę od miejsca zakwaterowania. W międzyczasie i wieczorami jest czas na integrację czy wspólną rozmowę z trenerem. Okazuje się, że bez internetu i mocno ograniczonego dostępu do telefonów da się funkcjonować. Ba, można robić wspólnie wiele fajnych rzeczy, zawierać przyjaźnie, budować relacje i wprawiać się w samodzielności. Nie jest nudno. Za zawodnikami turniej w ping-ponga, chrzest nowych zawodników, drużynowa rywalizacja w grę Jenga. Na zaliczenie czeka wspólna gra w inteligencję, test z wiedzy o piłce nożnej oraz turniej w FIFA 16. Do Lęborka obozowicze wracają w niedzielę.

{jgxtimg src:=[images/stories/news/jun/2015_2016/D1_Musula_Pogon oboz_Suleczyno_26_02_2016 net.jpg] width:=[540] style:=[float:centr;margin-right:5px]}