facebook.jpg
Serwis internetowy www.pogon.lebork.pl istnieje w sieci od 2005 roku. Przez ten czas zaszło na nim sporo zmian. Nasze redakcyjne grono stara się, aby był on rozwijany i interesujący dla czytelnika. Kolejnym krokiem do zaistnienia tematu „Pogoń Lębork” w sferze internetowych portali społecznościowych jest profil na najpopularniejszym obecnie tego typu serwisie Facebook.com. Profil www.facebook.com/pogonlebork funkcjonuje w sieci od kwietnia 2010r.

- Zafunkcjonowanie na Facebooku to przede wszystkim krok na przód. Chcemy być bliżej kibiców  i sympatyków Pogoni i dostarczać im informacji o Klubie wszelkimi dostępnymi kanałami. Chcemy również zainteresować naszym klubem tych mieszkańców Lęborka i okolic, którzy rzadko odwiedzają stadion. Inicjatywa ta nie ma być chwilowym trendem, ale kolejnym, ważnym i rzetelnym źródłem informacji o naszym klubie – wyjaśnia Jakub Urbański z redakcji www.pogon.lebork.pl.

Pogoń na Facebooku. Ale po co?

Social media to jeden z najpopularniejszych tematów związanych z internetem i jego użytkownikami. W Polsce pierwszym wyraźnym sygnałem do ekspansji portali społecznościowych było szaleństwo na punkcie serwisu nasza-klasa.pl. Prawdziwym przełomem na skalę światową jest amerykański Facebook, który w krótkim czasie zrewolucjonizował nie tylko internet, ale wdarł się przebojem w wiele sfer naszego życia. Dziś liczba użytkowników „fejsa” sięga ponad 500 mln osób.

Na pytanie dlaczego warto korzystać z możliwości jakie daje nam Facebook spytaliśmy Mateusza Piotrowskiego - specjalistę ds. Projektów CSR i PR w jednej z gdańskich agencji zajmujących się komunikacją marketingową. -  W ciągu ostatniego roku media społecznościowe stały się jednym z głównych narzędzi komunikacji firm i instytucji z ich otoczeniem. Swoje miejsce w social mediowym świecie znalazł również sport. Strony klubów sportowych na Facebooku mogą przyciągać fanów drużyny, ale również zachęcać innych do zainteresowania się klubem.

Prym w tym względzie wiodą sportowi potentaci. Jeden z najpopularniejszych klubów sportowych FC Barcelona może poszczycić się ponad 12 mln facebookowych fanów. Każdy wpis pojawiający się na klubowym profilu jest niemalże od razu komentowany przez tysiące użytkowników. Profil najpopularniejszego obecnie klubu piłkarskiego w Polsce, Lecha Poznań śledzi codziennie ponad 112 tys. użytkowników. Oprócz relacji live, zdjęć z meczów można tam znaleźć informacje na temat promocji cen biletów czy zapowiedzi kolejnych ligowych spotkań. Warszawska Legia może pochwalić się „tylko” 60 tysiącami fanów.

Czytelnik naszego serwisu może mieć wrażenie, że treści pojawiające się na Facebooku są powieleniem tych, które można znaleźć na klubowej witrynie www. Jaka jest zatem różnica między macierzystą stroną internetową, a profilem facebookowym? - Profil na Facebooku umożliwia szybszą i sprawniejszą komunikację w czasie rzeczywistym, budując tym samym większe zaangażowanie. Daje również więcej możliwości samym fanom, którzy w ten sposób mogą szybciej i łatwiej wyrażać swoje odczucia względem drużyny. Co ważne znika również anonimowość, która do tej pory była wszechobecna na forach internetowych. Tu każdy bierze odpowiedzialność za swoje słowa w związku z tym dialog staje się bardziej merytoryczny. Oprócz budowy społeczności prawdziwych kibiców, dobrze prowadzona strona na facebooku może stać się również narzędziem poszukiwania sponsorów – dodaje Mateusz Piotrowski.

 W ciągu ostatnich tygodni również nam przybywa fanów. Codziennie śledzi nas prawie 180 użytkowników, którzy chętnie włączają się w dyskusje dot. bieżących wydarzeń w Pogoni. - Budowanie aktywnej społeczności wokół Pogoni to jeden z celów strategicznych serwisu www.pogon.lebork.pl. Coraz więcej akcji społecznych przenosi się do sieci. Ba, mówi się, że rewolucje w Tunezji czy Egipcie swoje początki wzięły m.in. na Facebooku. My rewolucji w Lęborku robić nie musimy, chcemy natomiast skupić wokół klubu ciekawych, aktywnych ludzi, którzy mogliby się włączyć w szeroko rozumianą działalność klubu. Doświadczenie w ostatnich lat pokazuje, że takie grono trudno fizycznie zbudować, być może w sieci pójdzie łatwiej – mówi Janusz Pomorski, członek zarządu sekcji piłki nożnej Pogoni i zarazem redaktor naczelny internetowego serwisu Pogoni. – Z drugiej strony warto zachować równowagę. Najcenniejszym naszych fanem zawsze będzie ten, który Pogoń odwiedza na stadionie przy Kusocińskiego, a nie tylko w wirtualnym profilu.

Tych którzy jeszcze nas nie „polubili” zapraszamy na nasz facebookowy profil www.facebook.com/pogonlebork