Wicelider pokonany w wielkim stylu! W 24. kolejce IV ligi drużyna Pogoni po dwóch trafieniach Damiana Wojdy i golu Błażeja Siłkowskiego wygrała w Lęborku z Chojniczanką II Chojnice 3:0. Brawo!

24. kolejka IV ligi, 1 kwietnia godz. 16

Pogoń Lębork – Chojniczanka II Chojnice 3:0 (2:0)

bramki: 1:0 Damian Wojda (’13), 2:0 Błażej Siłkowski (’31), 3:0 Damian Wojda (’89)

Pogoń: Kolke – Kowalczyk, Romanek, Patelczyk, Wiśniewski, Siłkowski, Kowalkowski (’90 Okrój), Kwaśnik (’84 Formela), Stenka (’83 Ronowski), Leszkiewicz (’70 Klecha), Wojda

Chojniczanka II: Sobolewski – Majtyka, Kiełkucki (’75 Gawroński), Boczek, Szapiel (’46 Kołtonowski), Trojanowski, Pawlak, Zimnicki, Formela (’62 Żywicki), Osowski, Bartosiak

Zawodnicy trenera Grzegorza Bednarczyka w nogach mieli pechowy środowy mecz w Pruszczu Gdańskim. Mimo tego wyszli na Chojniczanką z pełnym animuszem i rozegrali świetne zawody. Kibice, którzy zdecydowali się odwiedzić stadion przy Kusocińskiego byli bardzo zadowoleni!

Wynik otworzył w 13 minucie Damian Wojda uderzając na dalszy słupek przy asyście Jakuba Leszkiewicza. W 16 minucie Łukasz Kwaśnik uderzył tuż obok słupka po dograniu od Wojdy. Nasz nowy napastnik przemianowany z defensywnego pomocnika z każdym meczem gra coraz skuteczniej. W 30 minucie wychodząc sam na sam został zatrzymany przez obrońcę z Chojnic. Cały stadion dopominał się faulu przed polem karnym. Sędzia był jednak innego zdania. Minutę później było już 2:0. Rzut rożny bił kapitan Michał Kowalkowski a jako pierwszy do futbolówki dopadł Błażej Siłkowski pokonując z bliska bramkarzy gości.

Po zmianie stron na boisku dominowała delikatnie Chojniczanka. Pogoniści nieco się cofnęli i szukali kontry. Świetnie w bramce spisał się Arek Kolke, skutecznie grała też nasza defensywa. W 57 minucie Michał Kowalkowski uderzył obok słupka. Kropkę nad „i” postawił na minutę przed końcem Damian Wojda. Po fantastycznej akcji „Wojdi” ustalił wynik na dobrym poziomie 3:0. Brawa dla wszystkich!

Po meczu powiedzieli:

Grzegorz Bednarczyk, trener Pogoni: - Na pewno się przed tym spotkaniem obawiałem po porażce w Pruszczu Gdańskim. Nie do końca wiedziałem jak nasi zawodnicy będą zmotywowani i czy nie będzie tej bojaźni. Już pierwsze minuty pokazały, że wyszliśmy bardzo obiecująco nastawieni na to spotkanie, byliśmy bardzo dobrze zorganizowani i staraliśmy się wywierać presję na przeciwniku i to skutkowało, że stwarzaliśmy sobie sytuacje. Najważniejsze, że zagraliśmy na zero z tyłu i prowadząc 2:0 nie pozwoliliśmy do przerwy na złapanie kontaktu. W drugiej części spotkania wiedzieliśmy, że będziemy musieli się troszkę cofnąć, zagrać z kontry. W drugiej połowie optyczną przewagę miała Chojniczanka ale to my chyba kreowaliśmy  groźniejsze sytuacje. W dwóch groźnych sytuacjach bardzo dobrze w bramce się zachował Arek Kolke.

Michał Wirkus, trener Chojniczanki II: - W pierwszej połowie dość mocno ulegliśmy zespołowi gospodarzy pod względem fizycznym oddając pole. Potem straciliśmy jedną i drugą bramkę i potem zaczęliśmy grać w piłkę. Podeszliśmy wyżej na boisku i druga połowa wyglądała już zupełnie inaczej pod kątem sportowym jak i fizycznym. Z wyniku nie jestem zadowolony z postawy zespołu w drugiej połowie mogę pochwalić moich chłopaków.       

Galeria zdjęć z  meczu: Pogoń Lębork - Chojniczanka II Chojnice