Kolejny dobry mecz zagrała drużyna trenera Grzegorza Bednarczyka. Mecz z Bytovią Bytów Pogoniści wygrali 2:0 po golach Łukasza Kwaśnika i Franciszka Stenki.

Warto wyróżnić w spotkaniu 26. kolejki czwórkę panów na „K” – Kwaśnik, Kowalczyk, Kowalkowski i Kolke. To także dzięki nim coraz liczniejsza publika na stadionie przy Kusocińskiego cieszyła się ze zwycięstwa "Dumy Lęborka"!

26. kolejka IV ligi, 15 kwietnia 2023 r., godz. 17

Pogoń Lębork – Bytovia Bytów 2:0
bramki: 1:0 Łukasz Kwaśnik (’12), 2:0 Franicszek Stenka (’51)

Pogoń: Kolke – Kowalczyk, Romanek, Patelczyk, Klecha, Siłkowski, Kowalkowski (’85 Okrój), Kwaśnik (’89 Pawlik), Stenka (’78 Formela), Leszkiewicz (’66 Ronowski), Wojda (’78 Syrnyk)

Bytovia: Pupka-Lipiński – Wdowiak (’69 I. Wdowiak), Szmidke, Lejk, Kalinowski (’55 Kalinowski), K. Bąkowski (’57 Głowiński), Regliński, Błaszkowski (’17 Chojnowski), Kaydrovych, Troka, Gross (’62 Wirkus)

żółte kartki: Patelczyk, Wojda – Regliński, Wolski

W mecz dobrze weszła Pogoń. Już w 12 minucie Łukasz Kwaśnik niczym profesor odebrał w środku pola piłkę Błaszkowskiemu i silnym strzałem z 20 metrów huknął nie do obrony przy lewym słupku. To była naprawdę piękna indywidualna akcja zakończona skutecznym strzałem!

Pogoń starała się kontrolować spotkanie a w pierwszej części żadna z drużyn nie wypracowała wielu sytuacji. Odnotować trzeba groźne główkowanie zawodnika Bytovii Adama Grossa. Na szczęście Arek Kolke w bramce spisywał się bardzo dobrze.

Po zmianie stron Pogoń strzeliła szybko kolejnego gola. Poprzedziła go sytuacja Stenki uderzającego ponad bramką po dograniu Wojdy i sytuacja sam na sam Kwaśnika z bramkarzem gości. W 51 minucie z asystą Pawła Kowalczyka młody wychowanek Pogoni Franciszek Stenka z dalszej odległości pokonuje bramkarza z Bytowa. 

Chwilę później Pogoniści wypracowali sobie kolejną groźną sytuacje. Rajd Wojdy i dogranie do Stenki zakończył się jednak niepowodzeniem. Tej drugi nie zdołał sięgnąć piłki.
Pogoniści kontrolowali przebieg spotkania i dawali odpór zdesperowanych gości, którzy w końcówce rzucili wszystko na jedną szalę. Pogoń – Bytovia 2:0!!!

Po meczu powiedzieli:

Grzegorz Bednarczyk, trener Pogoni: - Na pewno jestem zadowolony ze zwycięstwa u siebie z Bytovią. Wydawałoby się, że Bytovia ma problem i będą to jakieś łatwe punkty. Nic bardziej mylnego. Musieliśmy bardzo dużo zdrowia zostawić, walczyć na całym boisku. Oczywiście mieliśmy plan na ten mecz, mieliśmy założenia, które realizowaliśmy i które sprawiały, że stwarzaliśmy sobie sytuacje bardzo wysoko. Mieliśmy tych sytuacji bardzo dużo, musimy pracował jeszcze nad skutecznością. Padły dwie bramki i dały one nam zwycięstwo.    

Tomasz Bąkowski, trener Bytovii: - Przede wszystkim chciałbym zacząć od tego by pogratulować zespołowi, który był zdecydowanie lepszy, konsekwentny w każdym elemencie. 15 minut przed przerwą to zdecydowanie za mało żeby ugrać na Pogoni chociaż 1 punkt. Te 15 minut dobrej gry przed przerwą chyba nas troszeczkę uśpiło, bo mieliśmy fatalne wejście w drugą połowę. Mogliśmy wtedy przegrywać trzema, czterema bramkami. Chciałbym pewnie teraz udzielać wywiadu w kontekście wygranego meczu. No niestety, przegraliśmy z zespołem który zdecydowanie był lepszy i to myślę będzie cały komentarz do tego meczu.

Galeria zdjęć z meczu Pogoń Lębork - Bytovia Bytów