Sparing, 14.02.2009r.

GKS Sierakowice - Pogoń Lębork 2:4 (1:1) 

25' Artur Formela, 60' Jakub Senwicki - 11' Damian Mielewczyk, 48' Piotr Kwapiński, 51' Marek Duda, 74' Mariusz Kalamaszek

POGOŃ: Wos – Małecki, Mądrzak, Trawiński – Władyka, Piotrowski, Górski, Kalamaszek, Gusmann – Mielewczyk, Rosiński oraz po przerwie: Skrzypczak - Małecki, Malek, Trawiński – Władyka (71’ Kijek), Witkowski, Górski, Kalamaszek, Gusmann (77’ Kołucki) – Duda (82’ Michta), Kwapiński


Miesiąc przed startem ligi, Pogoń rozegrała wyjazdowe spotkanie kontrolne z GKS Sierakowice. Mecz poprzedziło wspólne odśnieżanie boiska, wszak na Kaszubach zima pokazała swoją śnieżną naturę. W opóźnionym z tego powodu o 30 minut pojedynku lęborczanie cztery razy trafiali do bramki gospodarzy. Z dobrej strony pokazali się w tym meczu zawodnicy testowani przez Andrzeja Małeckiego.


W 11 minucie kłopotów z trafieniem do siatki z pola karnego nie miał Damian Mielewczyk, otwierając wynik. W 25 minucie Patryk Wos zdołał najpierw obronić strzał z bliskiej odległości, ale do piłki odbitej od poprzeczki dopadł Artur Formela i wyrównał stan meczu.  


Trzy minuty po przerwie Mariusz Kalamaszek wykonywał rzut wolny, podając do Grzegorza Górskiego, a ten odegrał głową do Piotra Kwapińskiego, który z najbliższej odległości strzelił głową tuż przy słupku. W 51 minucie Mariusz Władyka zdecydował się na uderzenie z prawej strony, bramkarz odbił piłkę przed siebie, dopadł do niej Marek Duda i podwyższył prowadzenie. Po godzinie gry Jakub Senwicki wykorzystał błąd obrońców, finalizując podanie z lewej strony. W 74 minucie Mariusz Kalamaszek bezpośrednio z rzutu rożnego pokonał bramkarza gospodarzy, który nie najlepiej zachował się w tej sytuacji.