Sparing, 17 lipca 2013r. godz. 18.30
Pogoń Lębork – KS Chwaszczyno 2:0 (1:0)
bramki: 1:0 Waczkowski (40’), 2:0 Naczk (75’)
Pogoń: Labuda (45’ Skrzypczak) – Gapski, Kozakiewicz (55’ Bach), Jasiński, Bulczak (’55 Naczk), Iwosa (’55 Kołodziejski), Morawski, Byczkowski, Sychowski (80’ Miszkiewicz), Waczkowski (67’ Miasnikow), Ilanz (80’ Raguza)
Mocny czwartoligowiec KS Chwaszczyno był środowym rywalem Pogoni w drugim jej meczu sparingowym tego lata. Po ciekawym, twardym spotkaniu wygrała Pogoń, a gole zdobyli nasi młodzieżowcy Jędrzej Waczkowski i Miłosz Naczk.
- Pierwsze 20 minut mieliśmy słabsze, trudno było nam utrzymać się przy piłce. W zespole gości zagrało dużo doświadczonych zawodników. Chwaszczyno bardzo wysoko zawiesiło nam poprzeczkę. II połowę mieliśmy zdecydowanie lepszą, zagraliśmy wtedy o wiele odważniej - skomentował spotkanie trener Sobiesław Przybylski.
Dużo pracy mieli nasi bramkarze, których dobra postawa pozwoliła zachować czyste konto. Pierwszego gola strzelił w 40 minucie Jędrzej Waczkowski. W sytuacji sam na sam wypuścił sobie piłkę na prawą stronę, ominął bramkarza i z ostrego kąta uderzył na bramkę. W golu asystował mu testowany w Pogoni pomocnik Bałtyku Gdynia, 22-letni Arkadiusz Byczkowski. Druga bramkę zdobył w 75 minucie głową Miłosz Naczk przy asyście Igora Miasnikowa. W meczu świetne okazje strzeleckie miał także Morawski i Ilanz.
Pogoń Lębork – KS Chwaszczyno 2:0 (1:0)
bramki: 1:0 Waczkowski (40’), 2:0 Naczk (75’)
Pogoń: Labuda (45’ Skrzypczak) – Gapski, Kozakiewicz (55’ Bach), Jasiński, Bulczak (’55 Naczk), Iwosa (’55 Kołodziejski), Morawski, Byczkowski, Sychowski (80’ Miszkiewicz), Waczkowski (67’ Miasnikow), Ilanz (80’ Raguza)
Mocny czwartoligowiec KS Chwaszczyno był środowym rywalem Pogoni w drugim jej meczu sparingowym tego lata. Po ciekawym, twardym spotkaniu wygrała Pogoń, a gole zdobyli nasi młodzieżowcy Jędrzej Waczkowski i Miłosz Naczk.
- Pierwsze 20 minut mieliśmy słabsze, trudno było nam utrzymać się przy piłce. W zespole gości zagrało dużo doświadczonych zawodników. Chwaszczyno bardzo wysoko zawiesiło nam poprzeczkę. II połowę mieliśmy zdecydowanie lepszą, zagraliśmy wtedy o wiele odważniej - skomentował spotkanie trener Sobiesław Przybylski.
Dużo pracy mieli nasi bramkarze, których dobra postawa pozwoliła zachować czyste konto. Pierwszego gola strzelił w 40 minucie Jędrzej Waczkowski. W sytuacji sam na sam wypuścił sobie piłkę na prawą stronę, ominął bramkarza i z ostrego kąta uderzył na bramkę. W golu asystował mu testowany w Pogoni pomocnik Bałtyku Gdynia, 22-letni Arkadiusz Byczkowski. Druga bramkę zdobył w 75 minucie głową Miłosz Naczk przy asyście Igora Miasnikowa. W meczu świetne okazje strzeleckie miał także Morawski i Ilanz.