8 kolejka Słupskiej Klasy Okręgowej Junior E, 17 października 2010r. godz. 12
Gryf Słupsk - Pogoń/UKS Trójka Lębork 5:3 (2:2)
bramki: Krefft x 2, Kalbarczyk x 1
Pogoń/UKS Trójka: Nowak - Kołodziej, Czaja, Dylicki, Krefft, Zaborowski, Frącek, Kalbarczyk (c).
Na zmiany wchodzili: Soszler (B) - Brzozowski, Topólski, Sobisz, Kużmiński, Drywa, Kowalski.
Do rywalizacji między sobą w Słupsku na boisku przy ul. Zielonej stawił się miejscowy Gryf jako lider i Pogoń/UKS Trójka jako vice-lider tabeli. Oba zespoły miały po tyle samo punktów i dzieliła je tylko różnica bramek. Każdy więc chciał wygrać ten mecz by zwiększyć przewagę nad rywalem.
Od samego początku meczu oba zespoły wyszły z nastawieniem by nie stracić szybko bramki i kontrolować przebieg gry. Gra była zacięta i toczyła się zazwyczaj w środkowej części boiska które było ledwo wydzielone z dużego boiska. 70 x 50 metrów to jednak zbyt wiele dla dziesięciolatków składach 8-osobowych i nasi chłopcy byli zdezorientowani „lotniskiem” na którym przyszło im grać. Problem miał także sędzia, który bez asystentów bocznych nie zawsze mógł być tam gdzie powinien. I tak w pierwszej połowy jako pierwsi groźną sytuację podbramkową mieli zawodnicy z Lęborka w której Kamilowi Frąckowi nie udało się umieścić piłki w siatce rywali. Chwilę później zaskoczeni szybko kontrą Gryfici byli blisko straty bramki, a strzelcem jej mógł okazać się Filip Krefft. Bramkarz miejscowych jednak w ostatniej chwili zagrodził mu drogę do bramki. Od tego momentu oba zespoły przeprowadzały akcje wet za wet i w trakcie jednej z nich udało się zdobyć prowadzenie Pogonistom - strzelcem bramki po szybkim ataku był Krefft. Radość Naszych piłkarzy trwała tylko kilka minut bo gospodarzom udało się wyrównać wynik meczu po ładnej akcji prawą stroną boiska. W rewanżu młodzi lęborczanie przeprowadzili kilka składnych i ładnych akcji. Podczas jednej z nich Krefft najpierw strzelił blisko słupka, a potem zrobił to Kalbarczyk. Celnym strzałem zamienionym w gol popisał się Krefft i było 2:1 dla nas. Tuż przed końcem jednak pierwszej połowy meczu gospodarzom udało się jednak wyrównać.
Druga połowa to ładna bramka Kalbarczyka po akcji z podania Kreffta. Radość naszych chłopców nie trwała długo bo gospodarze w moment odrobili straty. I kiedy wszystkim się wydawało że ostateczny wynik meczu może być remisowy w ostatnich minutach spotkania na naszym polu karnym w zamieszaniu piłka trafiła w ręką Sobisza. Rzut karny wykorzystany i gospodarze objęli prowadzenie. Zawodnicy Pogoni/UKS Trójki chcąc doprowadzić do stanu remisowego starali się jak mogli i w trakcie jednego z ataków narazili się na kontrę tracąc kolejną bramkę.
Podsumowując mecz był szybki oraz wyczerpujący i stał na dobrym poziomie. W trakcie ostatnich minut zauważyć można było zmęczenie zawodników i brak tchu. Na murawie jednak pozostawili po sobie sporo walki.
Zobacz ZDJĘCIA Junior E Gryf Słupsk - Pogoń/UKS Trójka Lębork
Gryf Słupsk - Pogoń/UKS Trójka Lębork 5:3 (2:2)
bramki: Krefft x 2, Kalbarczyk x 1
Pogoń/UKS Trójka: Nowak - Kołodziej, Czaja, Dylicki, Krefft, Zaborowski, Frącek, Kalbarczyk (c).
Na zmiany wchodzili: Soszler (B) - Brzozowski, Topólski, Sobisz, Kużmiński, Drywa, Kowalski.
Do rywalizacji między sobą w Słupsku na boisku przy ul. Zielonej stawił się miejscowy Gryf jako lider i Pogoń/UKS Trójka jako vice-lider tabeli. Oba zespoły miały po tyle samo punktów i dzieliła je tylko różnica bramek. Każdy więc chciał wygrać ten mecz by zwiększyć przewagę nad rywalem.
Od samego początku meczu oba zespoły wyszły z nastawieniem by nie stracić szybko bramki i kontrolować przebieg gry. Gra była zacięta i toczyła się zazwyczaj w środkowej części boiska które było ledwo wydzielone z dużego boiska. 70 x 50 metrów to jednak zbyt wiele dla dziesięciolatków składach 8-osobowych i nasi chłopcy byli zdezorientowani „lotniskiem” na którym przyszło im grać. Problem miał także sędzia, który bez asystentów bocznych nie zawsze mógł być tam gdzie powinien. I tak w pierwszej połowy jako pierwsi groźną sytuację podbramkową mieli zawodnicy z Lęborka w której Kamilowi Frąckowi nie udało się umieścić piłki w siatce rywali. Chwilę później zaskoczeni szybko kontrą Gryfici byli blisko straty bramki, a strzelcem jej mógł okazać się Filip Krefft. Bramkarz miejscowych jednak w ostatniej chwili zagrodził mu drogę do bramki. Od tego momentu oba zespoły przeprowadzały akcje wet za wet i w trakcie jednej z nich udało się zdobyć prowadzenie Pogonistom - strzelcem bramki po szybkim ataku był Krefft. Radość Naszych piłkarzy trwała tylko kilka minut bo gospodarzom udało się wyrównać wynik meczu po ładnej akcji prawą stroną boiska. W rewanżu młodzi lęborczanie przeprowadzili kilka składnych i ładnych akcji. Podczas jednej z nich Krefft najpierw strzelił blisko słupka, a potem zrobił to Kalbarczyk. Celnym strzałem zamienionym w gol popisał się Krefft i było 2:1 dla nas. Tuż przed końcem jednak pierwszej połowy meczu gospodarzom udało się jednak wyrównać.
Druga połowa to ładna bramka Kalbarczyka po akcji z podania Kreffta. Radość naszych chłopców nie trwała długo bo gospodarze w moment odrobili straty. I kiedy wszystkim się wydawało że ostateczny wynik meczu może być remisowy w ostatnich minutach spotkania na naszym polu karnym w zamieszaniu piłka trafiła w ręką Sobisza. Rzut karny wykorzystany i gospodarze objęli prowadzenie. Zawodnicy Pogoni/UKS Trójki chcąc doprowadzić do stanu remisowego starali się jak mogli i w trakcie jednego z ataków narazili się na kontrę tracąc kolejną bramkę.
Podsumowując mecz był szybki oraz wyczerpujący i stał na dobrym poziomie. W trakcie ostatnich minut zauważyć można było zmęczenie zawodników i brak tchu. Na murawie jednak pozostawili po sobie sporo walki.
Zobacz ZDJĘCIA Junior E Gryf Słupsk - Pogoń/UKS Trójka Lębork