Bałtyk Gdynia - Pogoń Lębork 6:4 (1:2)
bramki: Szrkiel x2, Śliwiński, Staniszewski
Pogoń: Łapigrowski - Domaros, Pobłocki (Decyk), Bartosiak, Łyś, Staniszewski (Buś), Kasprolewicz, Grzebiela, Potrykus, Śliwiński, Szarkiel
Jeszcze 10 minut przed końcem spotkania młodzi Pogoniści prowadzili 4:3... Dramat rozegrał się w ostatnich minutach. Zaczęło się od karnie odesłanego przez sędziego na trybuny Domarosa i rzutu karnego wykorzystanego przez gospodarzy. W końcówce Pogoń traci jeszcze dwa gole i bez punktów wraca do Lęborka. - Bardzo słabo zagraliśmy w obronie, o ile do napastników nie mogę mieć to obrońcy sprawili się dziś marnie - skomentował mecz trener Andrzej Kaufmann.