18 kolejka Pomorskiej Ligi Juniorów "A", 14 kwietnia 2013r. godz. 13

Pomezania Malbork - Pogoń Lębork 2:1 (0:1
bramka: Sadowski

Pogoń: Czekirda - Bulczak, Sadurski, Janowicz, Fudala, Raguza (Miszkiewicz), Itrych, Mielewczyk, Sadowski, Naczk, Waczkowski (Jastrzębski)

Prawie miesiąc przerwy w rozgrywkach pomiędzy pierwszym a dzisiejszym meczem zanotowała nasza drużyna juniorów starszych PLJ. Dwa razy kolejkę odwoływano z powodu stanu boiska, raz wypadła pauza.

Mecz z Pomezanią w Malborku ułożył się dla Pogonistów bardzo dobrze. Już w 12 minucie Mateusz Sadowski zdobywa gola na 1:0, a Raguza niedługo później po akcji z rzutu rożnego strzela w słupek.

Druga połowa była już bardziej wyrównana, drużyna Pogoni nastawia się na kontry. Gdy wydawało się, że punkty trafią do Lęborka, po 90 minutach sędzia zarządza przedłużenie spotkania o 4 minuty. - Kuriozalny mecz, nic nie zapowiadało porażki - relacjonuje trener Andrzej Małecki. - Finał wyglądał podobnie jak niedawny ćwierćfinał Ligi Mistrzów Malaga-Borsussia. W 92 minucie Pomezania wyrównuje na 1:1, rzuca się do ataku i w ostatniej akcji meczu, w 4 minucie doliczonego czasu gry strzela na 2:1. Koszmar trenera, piłkarza i kibica.

W kadrze lęborczan zabrakło Norberta Butowskiego i Tomasza Licy, obaj nie stawili się na wyjazd.