22 kolejka Pomorskiej Ligi Juniorów C2, 25 maja 2014r. godz. 11
Pogoń Lębork – Lechia Gdańsk 0:6 (0:3)
Pogoń: Składanowski - Dampc, Nurnberg, Gojtowski, Dubiel, Maszota - Ceregra, Zaborowski, Berembruch - Choszcz, Kliński.
Tylko 11 zawodników do swojej dyspozycji miał dzisiaj trener Ireneusz Świątek. Patrząc na szeroką ławkę Lechii przewaga przyjezdnych wzrastała z każdą minutą meczu, podczas gdy młodzi Pogoniści opadali z sił w temperaturze w jakiej przyszło im grać. Przyjezdni w miarę szybko zdobyli prowadzenie bo już w 2 minucie meczu. Później jednak nasi chłopcy umiejętnie oddalali zagrożenie spod swojej bramki. Kolejne dwie bramki Lechiści zdobyli po ładnych wejściach bocznymi sektorami boiska i wrzutkami czy podaniami wzdłuż pola karnego.
W drugiej połowie przez pierwsze 15 minut zespół z Lęborka skutecznie odpierał ataki gości. Dopiero przed końcem chłopcy w zamieszaniu trafili do własnej bramki. Chwilę później Lechiści podwyższyli prowadzenie by w samej końcówce ustrzelić ostatnią bramkę.
W naszych szeregach dzisiaj na pewno pozostawił bardzo dobre wrażenie zarówno na rodzicach przybyłych z Trójmiasta jak i na trenerach Lechii nasz bramkarz Darek Składanowski. Darek przez cały mecz wybronił ponad 30 strzałów zmierzających w kierunku bramki, w tym rzut wolny wykonywany z 15 m jak i kolejny czwarty tej wiosny rzut karny.
Pogoń Lębork – Lechia Gdańsk 0:6 (0:3)
Pogoń: Składanowski - Dampc, Nurnberg, Gojtowski, Dubiel, Maszota - Ceregra, Zaborowski, Berembruch - Choszcz, Kliński.
Tylko 11 zawodników do swojej dyspozycji miał dzisiaj trener Ireneusz Świątek. Patrząc na szeroką ławkę Lechii przewaga przyjezdnych wzrastała z każdą minutą meczu, podczas gdy młodzi Pogoniści opadali z sił w temperaturze w jakiej przyszło im grać. Przyjezdni w miarę szybko zdobyli prowadzenie bo już w 2 minucie meczu. Później jednak nasi chłopcy umiejętnie oddalali zagrożenie spod swojej bramki. Kolejne dwie bramki Lechiści zdobyli po ładnych wejściach bocznymi sektorami boiska i wrzutkami czy podaniami wzdłuż pola karnego.
W drugiej połowie przez pierwsze 15 minut zespół z Lęborka skutecznie odpierał ataki gości. Dopiero przed końcem chłopcy w zamieszaniu trafili do własnej bramki. Chwilę później Lechiści podwyższyli prowadzenie by w samej końcówce ustrzelić ostatnią bramkę.
W naszych szeregach dzisiaj na pewno pozostawił bardzo dobre wrażenie zarówno na rodzicach przybyłych z Trójmiasta jak i na trenerach Lechii nasz bramkarz Darek Składanowski. Darek przez cały mecz wybronił ponad 30 strzałów zmierzających w kierunku bramki, w tym rzut wolny wykonywany z 15 m jak i kolejny czwarty tej wiosny rzut karny.