- Pierwszy raz się nam zdarzyło, że Zarząd klubu oficjalnie zaprosił jeden i drugi zespół na zakończenie I etapu rozgrywek – zgodnie stwierdzili trenerzy obu zespołów, składając podziękowania dla nowej "ekipy rządzącej" w sekcji. W czwartek, 17 listopada odbyło się zakończenie pierwszej połowy zmagań w tym sezonie juniorów "A" i "B". Obie ekipy spełniły pokładane w nich nadzieje.
Około dwugodzinne spotkanie na "Arkadzie" miało na celu podsumować uzyskane wyniki młodzieżowców, nagrodzić wyróżniających się zawodników oraz przedstawić nowe plany i cele wyznaczone na drugą część sezonu.
Miło było wysłuchiwać podsumowań, gdyż wyniki jakie odnosiły nasze zespoły mówią same za siebie. Juniorzy starsi, których trenerem jest Adam Mielewczyk, mimo rozsypki zespołu przed samym sezonem (odejście 7 zawodników do drużyny seniorów) po rundzie jesiennej zajmują 3 miejsce, ze stratą 5 punktów do lidera z Pobłocia. Przemeblowany team z meczu na mecz prezentował się coraz lepiej, co powinno zaprocentować w rundzie wiosennej.
W samych superlatywach o grze swoich podopiecznych, czyli juniorów młodszych mówił Andrzej Kaufmann. I nie ma się co dziwić, ponieważ jego zespół wręcz zdeklasował swoich rywali i na półmetku zdecydowanie przewodzi w tabeli (komplet zwycięstw i 7 punktów przewagi nad Startem Łeba). Młodzi adepci Pogoni potrafili gromić przeciwników nawet 14-0!
Ciężko było trenerom wyróżnić jakiegokolwiek zawodnika, ponieważ wszyscy dołożyli swoją cegiełkę do sukcesu. Ostatecznie jednak posługując się swoimi indywidualnymi kryteriami wyróżnienia wręczyli następującym zawodnikom:
Junior "A":
- Tomasz Gniba (najlepszy zawodnik)
- Błażej Grzenkowicz (za walkę i ambicję)
- Mateusz Grzybiński, Radosław Walkusz (za podejście do treningów)
- Tomasz Czubak (za wszechstronność)
Junior "B":
- Tomasz Kijek (strzelec – 28 goli)
- Łukasz Kołodziejski (najlepszy zawodnik)
Ponadto tzw. wyróżnienia specjalne od Zarządu Sekcji (puchary) otrzymali:
- Adam Wojtowicz (bramkarz juniorów starszych)
- Zespół Juniorów "B" (niecodzienny wyczyn wygrania wszystkich z możliwych meczów)
- Michał Tatarczuk (17-letni kierownik drużyny juniorów młodszych, prowadzi statystyki, pisze relację z meczów)
Ponadto szczególne podziękowania otrzymał rodzice młodych piłkarzy w osobach Pana Bojarskiego i Antonowicza którzy byli blisko drużyny oraz pomagali przy organizacji.
Natomiast każdy zawodnik otrzymał dyplom z gratulacjami i podziękowaniami za włożony trud i pracę oraz duże pamiątkowe zdjęcie swojej drużyny.
Zamiary wobec młodych drużyn Pogoni są proste: awans obu drużyn do makroregionu, gdzie rywale są już znacznie mocniejsi. Jednak jak słusznie zaznaczyli działacze, Grzegorz Zieliński oraz Janusz Pomorski - nie jest to cel który koniecznie musi być osiągnięty. Według nich jak i sztabu szkoleniowego głównym zadaniem jest wyszkolenie zawodników tak, by w przyszłości mogli godnie reprezentować Pogoń w dorosłej piłce: "Jako główny cel postawiłem sobie wychowanie Was dla sportu i chciałbym, żebyście przeżyli przygodę" – tak swoją filozofię ubrał Andrzej Kaufmann. Ważne słowa wypowiedział również wspomniany już wyżej prezes Grzegorz Zieliński: "Celem jest awans do makroregionu, jednak nikt nie będzie robił tragedii jeśli się to nie uda. My jako Zarząd pracujemy dla Was, bo to Wy jesteście naszą przyszłością. Mamy nadzieję, że to właśnie Wy zasilicie szeregi pierwszej drużyny i nawiążecie do chlubnych tradycji Pogoni".
Ponadto Zarząd zdradził, że na dzień dzisiejszy widzi potrzebę utworzenia na bazie szkoły ponadgimnazjalnej klasy sportowej w której m.in. mogliby się kształcić i szkolić piłkarze Pogoni a byłaby to kontynuacja podobnych klas istniejących w szkołach podstawowych i gimnazjalnych. Wszystko po to, by utalentowana młodzież lęborska mogła rozwijać swoje umiejętności oraz by nie musiała wyjeżdżać do innych miast, aby grać w piłkę na wyższym poziomie. Także zimowy obóz sportowy w okresie ferii dla obu drużyn to plan który miejmy nadzieję uda się zrealizować.
O tym, że wokół klubu dzieje się coraz lepiej świadczą same wypowiedzi młodych zawodników, którzy na koniec spotkania dziękowali niedawno utworzonemu zarządowi za profesjonalne podejście do ich potrzeb, wzajemny szacunek i zorganizowanie najlepszych z możliwych warunków do gry w piłkę.
"Na pewno w klubie zmieniło się bardzo dużo. m.in., to, że jest nam udostępniona główna płyta, nie ma sporów, wszystko jest podzielone po równo między ekipami juniorskimi i seniorami. Dzięki temu pomiędzy samymi zawodnikami panuje dobra atmosfera a morale zespołu jest wyższe" – mówił po spotkaniu kapitan juniorów "A" Tomasz Czubak.
O ocenę gry na półmetku rozgrywek poprosiliśmy Łukasza Kołodziejskiego, kapitana juniorów "B":
- "Co tu dużo mówić, pierwsze miejsce, komplet punktów, to mówi samo za siebie. Oczywiście, przeciwnicy nie są najlepsi, ale na pewno sztuką jest osiągnąć taki efekt."
- "Niespodziewałem się, że pójdzie mi aż tak dobrze. Niewątpliwie duża przy tym zasługa moich kolegów z drużyny, którzy obsługiwali mnie świetnymi podaniami" – o swoim wyczynie powiedział Tomasz Kijek, strzelec aż 28 goli w 9 meczach..
Takie spotkania są bardzo potrzebne. Konsolidują drużynę, pokazują wzajemny szacunek na linii działacze – piłkarze. Oby więc zapału młodemu narybkowi Pogoni nie zabrakło, a wtedy możemy być pewni, że najlepsze chwile z 60-letniego istnienia klubu powrócą do łask.