Ostatni pojedynek tej rundy, a przedostatni mecz w tym roku piłkarze lęborskiej Pogoni rozegrają w dalekim Debrznie, z miejscowym MKS-em.
Konfrontacja ta będzie ważna dla obu zespołów. MKS chce uciec ze strefy barażowej, Pogoń natomiast marzy o tym, by pozostać w ścisłej czołówce tabeli. Mimo iż rok temu obydwa teamy kadrowo wyglądały inaczej, to warto przypomnieć dwa pojedynki z zeszłego sezonu, która dają przewagę psychologiczną lęborskiej jedenastce. Otóż dwa zwycięstwa przypadły właśnie lęborczanom – 5-1 oraz 4-1.

Przed sezonem plany klubu oscylowały do zajęcia miejsca w środku tabeli. Jak na razie gospodarze niedzielnego pojedynku znajdują się na 13 pozycji z dorobkiem 13 punktów. Jest to drużyna nieobliczalna. Potrafi wygrywać 8-0 z Błękitnymi Główczyce i przegrywać nawet 13-1 w Bobrownikach. Odbierali już punkty pretendentom: Brdzie i Czarnym Bruskowo. Jak wielu piątoligowców MKS to mieszanka rutyny i młodości. W meczach u siebie solidarnie uzyskali po dwa zwycięstwa, remisy i porażki.

W obozie Pogoni nastroje przed meczem są umiarkowane. Zawodnicy zdają sobie sprawę, iż o zwycięstwo nie będzie łatwo, dlatego by wrócić ze zdobyczą punktową, należy zostawić na boisku sporo zdrowia. Miejmy nadzieję, że wyprawa na sam kraniec województwa pomorskiego będzie udana.