Z Brdą Przechlewo – liderem rozgrywek swoje drugie spotkanie na własnym stadionie rozegrają zawodnicy Pogoni Lębork. Mecz, który miał otworzyć ligowe rozgrywki już w zimie elektryzował lęborskich fanów. Niestety, skromny dorobek punktowy Pogoni i rosnący dystans w tabeli spowodował, że pojedynek ten stracił na swoim znaczeniu, choć wygrana daje jeszcze nadzieje na wysoka lokatę pod koniec sezonu.

W meczu trener Pogoni - Arkadiusz Gaffka nie będzie mógł skorzystać z kontuzjowanych Piotrów Nowaka i Piwońskiego. Obecnie Brda jest na najlepszej drodze do czwartoligowego awansu. W dotychczasowo rozegranych 3 meczach w rundzie wiosennej Brda zdobyła komplet punktów, w miniony weekend pokonała ZS Damnicę, aż 4-1. W pierwszym meczu Brda pokonała Pogoń 4-0. Nad drugim w tabeli Polonezem Bobrowniki ma przewagę czterech oczek i nie zanosi się na to, by w najbliższym czasie ktoś zagroził Przechlewianom. No chyba że w środę, o godzinie 17.30 w Lęborku, zdarzy się cud...