Eksperymentalny skład i remis 2-2 to w skrócie opis treningowego meczu Pogoni Lębork z GTS Kolbudy.

Tym razem trener Adam Pancerzyński postawił na młodość, a młodzi zawodnicy Pogoni z drużyn juniorskich sprawili się dobrze. Na wyróżnienie zasługuje postawa bramkarza Wojtowicza, ktory dość szybko odnalazł się w "doroslej" piłce, dobre wrażenie pozostawił po sobie także Kołodziejski, Błaszkowski i Treder. Debiut w drużynie zaliczył też brat Eliasza Iwosy - Natan.

Po meczu powiedzieli:

Adam Pancerzyński - trener Pogoni:
"Graliśmy eksperymentalnym składem ale bitnie wzmocnieni młodzieżowcami i juniorami."

Andrzej Brendler - trener GTS Kolbudy:
Dziś mieliśmy kłopoty kadrowe, zabrakło 6 podstawowych zawodników więc był to sprawdzian zaplecza. Martwi nieskuteczność zawodników. Mecz był dobry, dobre boisko, fajna pogoda, cieszę się że znowu mogłem odwiedzić stadion Pogoni. Wcześniejsze nasze wyniki to 3-3 z MOSiREM Pruszcz, 2-2 z Startem Mrzezino, 4-0 z GKS Kowale i porażka 1-4 z Orłem Trąbki Wielkie.

Pogoń Lębork - GTS Kolbudy 2-2 (1-0)
E. Iwosa k.-, Czubak

Pogoń: Wojtowicz - Malek, Czubak, E. Iwosa, N. Iwosa, Zieliński, Żuchowski (Labuda), Nalepka, Kołodziejski, Błaszkowski, Treder

Kolejny mecz Pogoń rozegra z Sokołem Bożepole 1 sierpnia (wtorek) o godz. 18.30 na Stadionie Miejskim w Lęborku