Na tarczy wróciła drużyna
Pogoni z wyjazdowego spotkania z Dębem w Kusowie. Trudne zadanie czeka
także lęborczan w 10 kolejce rozgrywek, w której podejmować będzie
lidera Poloneza Bobrowniki.
Goście od początku sezonu kroczą od zwycięstwa do zwycięstwa i dopiero w przedostatniej kolejce stracili punkty w Peplinie, remisując 1-1 z Karolem. Wysokie zwycięstwa 5-0 ze Startem Łeba, 6-0 z Gryfem Słupsk, 9-0 z Kaszubią Studzienice czy w ostatniej kolejce 8-1 z Iskrą Dretyń, budzą respekt, ale nie powinny odbierać nadziei na osiągnięcie korzystnego rezultatu. Wszak w niedzielę będzie obowiązywać zasada „bić mistrza”. Jak przystało na suwerena tabeli, drużyna Poloneza strzeliła najwięcej bramek (43), straciła ich najmniej bo tylko 4, a w przednich formacjach królują najlepsi strzelcy ligi – Rubinowicz (14 trafień) i Perkowski (13 bramek)
Czy zatem lęborska Pogoń zdoła urwać punkty Polonezowi? W niedalekiej przeszłości Polonez wielokrotnie był ogrywany przez Pogoń. Tak było bowiem w sezonie 2004/05 i 2005/06 gdzie czterokrotnie mecze pomiędzy Polonezem a Pogonią kończyły się wygraną tych drugich. Statystyka zobowiązuje, choć jasno trzeba sobie powiedzieć że w tym sezonie przepaść jaka dzieli nasz zespół, a drużynę gości jest o wiele większa. Początek rywalizacji 8 października o godz. 12 na Stadionie Miejskim w Lęborku.