{jgxtimg src:=[images/zoom/XFCDPK/Pogon_Lebork_-_Brda_Przechlewo16.jpg] width:=[110] style:=[float:left;margin:5px;]}Dobiegła końca pucharowa przygoda Pogoni w tym sezonie. W 1/16 Pucharu Polski na szczeblu wojewódzkim nasza drużyna nie sprostała Brdzie Przechlewo, mimo, że do przerwy to gospodarze byli stroną dominującą i zasłużenie prowadzili. Dla gości hat-tricka ustrzelił Piotr Kwietniewski. Trenerzy obu drużyn delegowali na boisko niemal optymalne „jedenastki”. Niemal, bo wśród lęborczan odczuwalny był brak zawodników stanowiących o grze formacji defensywnej, gdyż z powodu kontuzji nie mógł zagrać Tymoteusz Małecki, a w bramce stanął, jak zwykle w meczu pucharowym, Kamil Sęktas. W składzie gości zabrakło bramkarza Tandeckiego i drugiego strzelca Brdy w lidze, Michała Wirkusa. Z końcowego rezultatu można wyciągnąć wniosek, że to ubytki w składzie lęborczan były bardziej brzemienne. To dopiero druga porażka lęborczan w tym sezonie. W 24. ligowych meczach Pogoń straciła zaledwie dziesięć goli, a w rywalizacji z dwunastą w IV lidze Brdą aż cztery.
Przeczytaj relację: Pogoń Lębork - Brda Przechlewo 2:4
Zobacz zdjęcia: Pogoń Lębork - Brda Przechlewo (galeria)
Przeczytaj relację: Pogoń Lębork - Brda Przechlewo 2:4
Zobacz zdjęcia: Pogoń Lębork - Brda Przechlewo (galeria)