W ostatniej wrześniowej kolejce w IV lidze Pogoń wystąpi w roli gospodarza, a do Lęborka przyjedzie piąta w ligowej tabeli Wisła Tczew. Pierwszy gwizdek zabrzmi w sobotę o godzinie 15.

Tczewska drużyna zakończyła sezon 2007/2008 w klasie okręgowej na trzecim miejscu, za Chojniczanką i Pomezanią, które awansowały do IV ligi. Jednak później zbieg okoliczności sprawił, że także Wisła otrzymała szansę promocji, pod warunkiem sukcesu w dodatkowych meczach barażowych. Na początku sierpnia, Wiślacy najpierw w nieprawdopodobnych okolicznościach odprawili po dogrywce Pomorze Potęgowo, przegrywając po 45 minutach 0-3, a później 2-4, by ostatecznie w 104 minucie przesądzić losy meczu na swoją korzyść. Następnie już w decydującym o awansie spotkaniu, po golu Bartłomieja Kamińskiego, pokonali Gedanię Gdańsk.

Na boiskach czwartoligowych grają bezkompromisowo, zwyciężając pięciokrotnie i ponosząc trzy porażki. Impet, z jakim przebrnęli przez baraże, sprawił, że obecne rozgrywki „biało – czerwoni” rozpoczęli od trzech kolejnych wygranych. Pogromcę znaleźli dopiero w czwartej serii gier, kiedy nie sprostali w Malborku Pomezanii (1-3). Przed tygodniem wiślacy mieli apetyt na komplet punktów na swoim boisku w spotkaniu z beniaminkiem z Mrzezina, ale musieli obejść się smakiem, przegrywając 1-2. Piętnaście punktów, jakie dotychczas zgromadzili na swoim koncie, plasuje naszych sobotnich rywali na piątym miejscu w ligowej stawce.