Najciekawiej zapowiadającym się meczem w drugiej kolejce wydaje się być sobotnie spotkanie w Przechlewie, w którym będą rywalizować drużyny, które w poprzednim sezonie występowały w IV lidze. Pierwszy gwizdek zabrzmi o godzinie 17, a rozjemcą będzie sędzia Jarosław Boratyński.
Przechlewianie zajęli ostatnie miejsce w IV lidze, a ich spadek był przesądzony już na wiele kolejek przed końcem. Pogoń okazała się gorsza od Żuław Nowy Dwór Gdański w spotkaniach barażowych i także zaznała goryczy spadku. Nikt się tego nie spodziewał po udanej inauguracji na swoim boisku, ponad rok temu, kiedy lęborczanie pokonali właśnie Brdę 3-0. Wiosenny rewanż zakończył się bezbramkowym remisem i nie był to korzystny wynik dla naszej drużyny.
Przechlewianie zajęli ostatnie miejsce w IV lidze, a ich spadek był przesądzony już na wiele kolejek przed końcem. Pogoń okazała się gorsza od Żuław Nowy Dwór Gdański w spotkaniach barażowych i także zaznała goryczy spadku. Nikt się tego nie spodziewał po udanej inauguracji na swoim boisku, ponad rok temu, kiedy lęborczanie pokonali właśnie Brdę 3-0. Wiosenny rewanż zakończył się bezbramkowym remisem i nie był to korzystny wynik dla naszej drużyny.
Szkoleniowcem gospodarzy został Józef Gleb, zastępując Janusza Fabicha. Na inaugurację Brda gościła w Koczale. W 9 minucie Dariusz Szopiński dał gościom prowadzenie. W 20 minucie Mariusz Dorawa z Granitu wyrównał stan meczu, a już w doliczonym czasie Radosław Raniowski zapewnił beniaminkowi trzy punkty. Skład Brdy z tego spotkania:
Celiński, Pilarski (81 Sas), Buczko, Król, Orłowski, Łopusiński (40 Kopot), M. Szopiński, Czarnotta (79 Kowcun), Kolberg, D. Szopiński, Szymański (59 Latkowski).