Pierwsza runda sezonu 2009/2010 w Słupskiej Klasie Okręgowej dobiegła końca. Przerwa w rozgrywkach potrwa do połowy marca 2010. Na czele stawki na półmetku znajdują się zespoły, które zgodnie z przedsezonowymi prognozami miały nadawać ton rywalizacji.
Pierwsze i drugie miejsce, premiowane awansem, zajmują przedstawiciele ziemi usteckiej, następna jest lęborska Pogoń. Te ekipy dzieli różnica trzech punktów. Dwie kolejne lokaty to beniaminki z Trzebielina i Garczegorza, mające na koncie po 24 punkty. Czołówkę zamyka Chrobry Charbrowo, a zatem w szóstce mamy trzech przedstawicieli powiatu lęborskiego. Przyjrzyjmy się dokładniej osiągnięciom poszczególnych drużyn na półmetku sezonu...
1. JANTAR USTKA – (35 punktów – 11 zwycięstw, 2 remisy, 0 porażek; bramki 44-9)
Po sezonie 2006/2007 ustczanie spadli z IV ligi. W poprzednich rozgrywkach wyprzedziło ich Pomorze Potęgowo i Czarni Czarne, ale już w obecnych są najpoważniejszym kandydatem do promocji. Do wspieranego finansowo przez Jerzego Malka, właściciela firmy Euro-Industry, klubu powrócili wychowankowie: bramkarz Łukasz Mariak (25 l.,grał w II lidze) i napastnik Łukasz Jarosiewicz (28 l., w ekstraklasie w Polonii Warszawa). Tak więc silną i wyrównaną kadrę Jantara wzmocniły jeszcze dwie piłkarskie gwiazdy, jak na „okręgówkę”. Ustczanie strzelili najwięcej goli i najmniej stracili. Pod trenerskim okiem Tadeusza Żakiety Jantar zanotował jedenaście kolejnych zwycięstw od początku sezonu i dopiero w przedostatnim meczu u siebie z Karolem podzielił się punktami, a w ostatnim zremisował bezbramkowo (tak jak Pogoń) w Człuchowie. Najlepszym strzelcem, z 10 golami na koncie, jest Jarosiewicz. Na wiosnę Jantar zagra u siebie z Pogonią, Diamentem i Aniołami, a z trudniejszych rywali to pojedzie do Pęplina i Charbrowa.
2. KAROL PĘPLINO – (32 pkt – 10,2,1; 38-12)
Już w poprzednim sezonie zajęli czwarte miejsce, a w tym zaliczani do głównych faworytów, otwarcie mówią o awansie. Kadra prawie bez zmian gra ze sobą od dłuższego czasu. Drugie miejsce pod względem skuteczności i trzecia defensywa. Komplet (6) zwycięstw u siebie. Zaczęli rundę od czterech zwycięstw, strzelając 14 bramek i tracąc 1, w tym wygrali w Garczegorzu i Trzebielinie. Późnej zatrzymała ich w Lęborku Pogoń po dramatycznym meczu i to jedyna porażka na koncie Karola. Zremisowali niespodziewanie w Przechlewie z ostatnią Brdą i w Ustce z liderem. Na wiosnę u siebie podejmą Aniołów, Diament, Pogoń i Jantara, a pojadą m.in. do Charbrowa i Człuchowa. Mają w swoich szeregach współ lidera klasyfikacji strzelców Michała Podedwornego (14 goli).
3. POGOŃ LĘBORK – (29 pkt – 9,2,2; 23-10)
Podsumowanie dokonań Pogoni w osobnym artykule.
4. DIAMENT TRZEBIELINO – (24 pkt – 7,3,3; 29-23)
Najlepszy z beniaminków zajmuje na półmetku wysokie, czwarte miejsce. Lepiej radzi sobie na wyjeździe, gdzie jeszcze nie przegrał. Największy sukces to zwycięstwo w ostatniej jesiennej kolejce w Lęborku oraz cenna wygrana Człuchowie. U siebie porażki z Karolem, Jantarem i Aniołami. Odkryciem rundy jest Tomasz Beger z 14 golami. W rundzie rewanżowej może być trudniej, bo trzebielinian czekają wyjazdy do Charbrowa, Pęplina, Ustki i Garczegorza.
5. ANIOŁY GARCZEGORZE – (24 pkt – 7,3,3; 30-27)
Przystąpili do B-klasy w sezonie 2007/2008. Awansowali rok po roku i obecnie w „okręgówce” wysokie piąte miejsce. Rozpoczęli rundę od dwóch dotkliwych porażek z Karolem u siebie i w Człuchowie. Dokonali wzmocnień jeszcze w sierpniu i to przełożyło się na wyniki, bo później przegrali już tylko w Garczegorzu z Jantarem. W środku rundy zanotowali pięć kolejnych zwycięstwa, by zakończyć ją trzema remisami, w tym w Lęborku. Najlepszego strzelca mają w osobie obrońcy Jana Syldatka (5 trafień). Na wiosnę pojadą do Pęplina, Ustki i Charbrowa, a u siebie zagrają z Diamentem i Pogonią.
6. CHROBRY CHARBROWO – (21 pkt – 6,3,4; 24-17)
Najniżej z drużyn z powiatu lęborskiego, ale jest to sukces ekipy trenera Piotra Klechy. Na stare śmieci wrócił z Pogoni Radosław Piotrowski, a pozostał w klubie testowany przez Bałtyk Dawid Stefański. Nikomu nie było z nimi łatwo, przegrali tylko z wyżej notowanymi i to na wyjazdach: m.in. po 2-1 z Diamentem, Pogonią i Jantarem i 4-1 w Pęplinie, a więc wiosną u siebie będą mieli okazję do rewanżów. W Lęborku prowadzili do 79 minuty, ale grająca do końca, po „niemiecku” Pogoń w ostatnich minutach przeważyła szalę na swoją korzyść. Bliscy wygranej w Garczegorzu. Marcin Krzyżanowski z 6 golami jest najlepszym strzelcem Chrobrego.
7. BYTOVIA II BYTÓW – (18 pkt – 5,3,5; 23-29) Rezerwy III-ligowej Bytovii zaczynały rundę wzmocnione zawodnikami z pierwszej drużyny, by kończyć niemal wyłącznie bez nich. Sztuczna murawa nie była ich atutem, bo pokonali na niej tylko Poloneza. W Bytowie wygrała Pogoń, także Karol i Jantar. Najskuteczniejszym zawodnikiem jest Dawid Fusiek z 7 golami. W rundzie rewanżowej jadą niemal do całej czołówki, poza Chrobrym i Diamentem.
8. SPARTA SYCEWICE (16 pkt – 5,1,7; 24-24)
Typowa drużyna środka tabeli (poprzedni zakończyli na 8 miejscu). Na inaugurację przegrali w doliczonym czasie u siebie z Pogonią. Bytovii i Granitowi strzelili po 6 goli w Sycewicach, ale także doznali klęski z niżej notowanym Echem (1-4). Do Sycewic przyjadą na wiosnę: Chrobry, Karol, Jantar, Anioły i Diament. Paweł Chałubiński zdobył 8 bramek.
9. POLONEZ BOBROWNIKI – (15 pkt – 4,3,6; 21-25)
Spadkowicz z IV ligi gra bez rewelacji. Gromadzili punkty głównie u siebie. Wygrali w Człuchowie. Do 92 minuty remisowali w Lęborku. Jantar, Anioły, Diament i Pogoń pojadą na wiosnę do Damna, gdzie gra Polonez. Adrian Szamal strzelił 8 goli.
10. URANIA UDORPIE – (10 pkt – 2,4,7; 19-32)
Beniaminek rozgrywał swoje mecze na sztucznej płycie w Bytowie. Na wiosnę wróci na swoją murawę i być może będzie lepiej. Jedyne zwycięstwa z innym beniaminkiem Granitem i z Echem. Runda zakończona trzema porażkami, w tym z Pogonią 0-4. Kamil Grabowski strzelił dla Uranii 4 gole. Karol, Jantar, Anioły i Diament pojadą na wiosnę do Udorpia.
11. ECHO BIESOWICE – (10 pkt – 3,1,9; 14-31)
Dobrze zainaugurowali sezon, bo od zwycięstwa u siebie z Piastem. Później przyszły trzy porażki, znowu sukces z Brdą, znowu trzy przegrane. Pogoń wywiozła z Biesowic komplet punktów. Na wiosnę czeka ich siedem wyjazdów, w tym do Garczegorza, Trzebielina i Lęborka. Mariusz Feretycki zdobył trzy bramki.
12. PIAST CZŁUCHÓW – (8 pkt – 1,5,7; 15-22)
Największe rozczarowanie rundy, bo mówiło się o walce o awans, a szykuję się obrona statusu piąto ligowca. Jedyne zwycięstwo z nieuzbrojonym jeszcze beniaminkiem z Garczegorza w drugiej kolejce. U siebie zdobyli po punkcie z Pogonią i Jantarem. Na wiosnę siedem meczów w roli gospodarza i to w nich rozstrzygnie się miejsce na koniec sezonu. Łukasz Czarnowski trafił do siatki trzy razy.
13. GRANIT KOCZAŁA – (7 pkt -2,1,10; 15-44)
Najsłabszy z beniaminków. Aż 44 stracone bramki. Jedno zwycięstwo u siebie, na inaugurację z Brdą Przechlewo (2-1) oraz jedno, na wyjeździe w trzeciej serii, w Biesowicach (1-2). Seria ośmiu kolejnych porażek, zakończona remisem 3-3 z Piastem w Koczale. Z Pogonią u siebie polegli tylko 0-1. Tomasz Gąsecki strzelił trzy gole.
14. BRDA PRZECHLEWO – (6 pkt – 1,3,9; 13-27)
Po spadku z IV ligi dołują także w okręgówce. Siedem pierwszych kolejek i siedem porażek. Później zaskakujący remis w Przechlewie z Karolem, gdzie byli bliżsi zwycięstwa. Jedyny sukces to wygrana w derbach u siebie z Piastem. Z Pogonią w drugiej kolejce 0-4 w roli gospodarza. Najskuteczniejszym strzelcem był Dariusz Szopiński z 4 golami.
Po sezonie 2006/2007 ustczanie spadli z IV ligi. W poprzednich rozgrywkach wyprzedziło ich Pomorze Potęgowo i Czarni Czarne, ale już w obecnych są najpoważniejszym kandydatem do promocji. Do wspieranego finansowo przez Jerzego Malka, właściciela firmy Euro-Industry, klubu powrócili wychowankowie: bramkarz Łukasz Mariak (25 l.,grał w II lidze) i napastnik Łukasz Jarosiewicz (28 l., w ekstraklasie w Polonii Warszawa). Tak więc silną i wyrównaną kadrę Jantara wzmocniły jeszcze dwie piłkarskie gwiazdy, jak na „okręgówkę”. Ustczanie strzelili najwięcej goli i najmniej stracili. Pod trenerskim okiem Tadeusza Żakiety Jantar zanotował jedenaście kolejnych zwycięstw od początku sezonu i dopiero w przedostatnim meczu u siebie z Karolem podzielił się punktami, a w ostatnim zremisował bezbramkowo (tak jak Pogoń) w Człuchowie. Najlepszym strzelcem, z 10 golami na koncie, jest Jarosiewicz. Na wiosnę Jantar zagra u siebie z Pogonią, Diamentem i Aniołami, a z trudniejszych rywali to pojedzie do Pęplina i Charbrowa.
2. KAROL PĘPLINO – (32 pkt – 10,2,1; 38-12)
Już w poprzednim sezonie zajęli czwarte miejsce, a w tym zaliczani do głównych faworytów, otwarcie mówią o awansie. Kadra prawie bez zmian gra ze sobą od dłuższego czasu. Drugie miejsce pod względem skuteczności i trzecia defensywa. Komplet (6) zwycięstw u siebie. Zaczęli rundę od czterech zwycięstw, strzelając 14 bramek i tracąc 1, w tym wygrali w Garczegorzu i Trzebielinie. Późnej zatrzymała ich w Lęborku Pogoń po dramatycznym meczu i to jedyna porażka na koncie Karola. Zremisowali niespodziewanie w Przechlewie z ostatnią Brdą i w Ustce z liderem. Na wiosnę u siebie podejmą Aniołów, Diament, Pogoń i Jantara, a pojadą m.in. do Charbrowa i Człuchowa. Mają w swoich szeregach współ lidera klasyfikacji strzelców Michała Podedwornego (14 goli).
3. POGOŃ LĘBORK – (29 pkt – 9,2,2; 23-10)
Podsumowanie dokonań Pogoni w osobnym artykule.
4. DIAMENT TRZEBIELINO – (24 pkt – 7,3,3; 29-23)
Najlepszy z beniaminków zajmuje na półmetku wysokie, czwarte miejsce. Lepiej radzi sobie na wyjeździe, gdzie jeszcze nie przegrał. Największy sukces to zwycięstwo w ostatniej jesiennej kolejce w Lęborku oraz cenna wygrana Człuchowie. U siebie porażki z Karolem, Jantarem i Aniołami. Odkryciem rundy jest Tomasz Beger z 14 golami. W rundzie rewanżowej może być trudniej, bo trzebielinian czekają wyjazdy do Charbrowa, Pęplina, Ustki i Garczegorza.
5. ANIOŁY GARCZEGORZE – (24 pkt – 7,3,3; 30-27)
Przystąpili do B-klasy w sezonie 2007/2008. Awansowali rok po roku i obecnie w „okręgówce” wysokie piąte miejsce. Rozpoczęli rundę od dwóch dotkliwych porażek z Karolem u siebie i w Człuchowie. Dokonali wzmocnień jeszcze w sierpniu i to przełożyło się na wyniki, bo później przegrali już tylko w Garczegorzu z Jantarem. W środku rundy zanotowali pięć kolejnych zwycięstwa, by zakończyć ją trzema remisami, w tym w Lęborku. Najlepszego strzelca mają w osobie obrońcy Jana Syldatka (5 trafień). Na wiosnę pojadą do Pęplina, Ustki i Charbrowa, a u siebie zagrają z Diamentem i Pogonią.
6. CHROBRY CHARBROWO – (21 pkt – 6,3,4; 24-17)
Najniżej z drużyn z powiatu lęborskiego, ale jest to sukces ekipy trenera Piotra Klechy. Na stare śmieci wrócił z Pogoni Radosław Piotrowski, a pozostał w klubie testowany przez Bałtyk Dawid Stefański. Nikomu nie było z nimi łatwo, przegrali tylko z wyżej notowanymi i to na wyjazdach: m.in. po 2-1 z Diamentem, Pogonią i Jantarem i 4-1 w Pęplinie, a więc wiosną u siebie będą mieli okazję do rewanżów. W Lęborku prowadzili do 79 minuty, ale grająca do końca, po „niemiecku” Pogoń w ostatnich minutach przeważyła szalę na swoją korzyść. Bliscy wygranej w Garczegorzu. Marcin Krzyżanowski z 6 golami jest najlepszym strzelcem Chrobrego.
7. BYTOVIA II BYTÓW – (18 pkt – 5,3,5; 23-29) Rezerwy III-ligowej Bytovii zaczynały rundę wzmocnione zawodnikami z pierwszej drużyny, by kończyć niemal wyłącznie bez nich. Sztuczna murawa nie była ich atutem, bo pokonali na niej tylko Poloneza. W Bytowie wygrała Pogoń, także Karol i Jantar. Najskuteczniejszym zawodnikiem jest Dawid Fusiek z 7 golami. W rundzie rewanżowej jadą niemal do całej czołówki, poza Chrobrym i Diamentem.
8. SPARTA SYCEWICE (16 pkt – 5,1,7; 24-24)
Typowa drużyna środka tabeli (poprzedni zakończyli na 8 miejscu). Na inaugurację przegrali w doliczonym czasie u siebie z Pogonią. Bytovii i Granitowi strzelili po 6 goli w Sycewicach, ale także doznali klęski z niżej notowanym Echem (1-4). Do Sycewic przyjadą na wiosnę: Chrobry, Karol, Jantar, Anioły i Diament. Paweł Chałubiński zdobył 8 bramek.
9. POLONEZ BOBROWNIKI – (15 pkt – 4,3,6; 21-25)
Spadkowicz z IV ligi gra bez rewelacji. Gromadzili punkty głównie u siebie. Wygrali w Człuchowie. Do 92 minuty remisowali w Lęborku. Jantar, Anioły, Diament i Pogoń pojadą na wiosnę do Damna, gdzie gra Polonez. Adrian Szamal strzelił 8 goli.
10. URANIA UDORPIE – (10 pkt – 2,4,7; 19-32)
Beniaminek rozgrywał swoje mecze na sztucznej płycie w Bytowie. Na wiosnę wróci na swoją murawę i być może będzie lepiej. Jedyne zwycięstwa z innym beniaminkiem Granitem i z Echem. Runda zakończona trzema porażkami, w tym z Pogonią 0-4. Kamil Grabowski strzelił dla Uranii 4 gole. Karol, Jantar, Anioły i Diament pojadą na wiosnę do Udorpia.
11. ECHO BIESOWICE – (10 pkt – 3,1,9; 14-31)
Dobrze zainaugurowali sezon, bo od zwycięstwa u siebie z Piastem. Później przyszły trzy porażki, znowu sukces z Brdą, znowu trzy przegrane. Pogoń wywiozła z Biesowic komplet punktów. Na wiosnę czeka ich siedem wyjazdów, w tym do Garczegorza, Trzebielina i Lęborka. Mariusz Feretycki zdobył trzy bramki.
12. PIAST CZŁUCHÓW – (8 pkt – 1,5,7; 15-22)
Największe rozczarowanie rundy, bo mówiło się o walce o awans, a szykuję się obrona statusu piąto ligowca. Jedyne zwycięstwo z nieuzbrojonym jeszcze beniaminkiem z Garczegorza w drugiej kolejce. U siebie zdobyli po punkcie z Pogonią i Jantarem. Na wiosnę siedem meczów w roli gospodarza i to w nich rozstrzygnie się miejsce na koniec sezonu. Łukasz Czarnowski trafił do siatki trzy razy.
13. GRANIT KOCZAŁA – (7 pkt -2,1,10; 15-44)
Najsłabszy z beniaminków. Aż 44 stracone bramki. Jedno zwycięstwo u siebie, na inaugurację z Brdą Przechlewo (2-1) oraz jedno, na wyjeździe w trzeciej serii, w Biesowicach (1-2). Seria ośmiu kolejnych porażek, zakończona remisem 3-3 z Piastem w Koczale. Z Pogonią u siebie polegli tylko 0-1. Tomasz Gąsecki strzelił trzy gole.
14. BRDA PRZECHLEWO – (6 pkt – 1,3,9; 13-27)
Po spadku z IV ligi dołują także w okręgówce. Siedem pierwszych kolejek i siedem porażek. Później zaskakujący remis w Przechlewie z Karolem, gdzie byli bliżsi zwycięstwa. Jedyny sukces to wygrana w derbach u siebie z Piastem. Z Pogonią w drugiej kolejce 0-4 w roli gospodarza. Najskuteczniejszym strzelcem był Dariusz Szopiński z 4 golami.