{jgxtimg src:=[images/stories/news/sen/2011_2012/pogon_chojniczanka_10_09_20112_zajawka1.jpg] width:=[95] style:=[float:left;margin-right:5px] title:=[Mimo przewagi, mecz Pogoni z rezerwami Chojniczanki zakończył się remisem]}Gdyby na stadionie miejskim w Lęborku był zegar, to pokazywałby w tym momencie 93 minutę i 20 sekundę, a więc upływała 4 minuta doliczonego czasu gry. Pogoń wygrywała 2-1 i od trzeciego zwycięstwa w sezonie dzieliły naszą drużynę sekundy. Kibicom przypomniał się wtorkowy mecz reprezentacji z Niemcami. Goście mieli jeszcze rzut wolny z około 18 metrów. Piłkę ustawił Konrad Hajdamowicz, 26-letni pomocnik, jedyny w składzie gości z kadry pierwszej drużyny, która także o 17 grała w Chojnicach z Miedzią Legnica. Stanął przed piłką niczym Cristiano Ronaldo i bez rozbiegu uderzył niezbyt mocno, ale precyzyjnie pod poprzeczkę. Piłka zatrzymała się w siatce. Wybuch radości gości i rozpacz gospodarzy. Szatnia Pogoni po meczu aż kipiała.