{jgxtimg src:=[images/stories/news/sen/2011_2012/pogon_murkam_24_09_2011_zajawka1.jpg] width:=[90] style:=[float:left;margin-right:5px] title:=[Pogoń Lębork - Murkam Przodkowo. O piłkę walczy Artyur Mańka]}O pierwszej połowie można napisać, że się odbyła. Po przerwie gole były, i to aż trzy. Niestety dwa razy piłkę z siatki musiał wyciągać Michał Skrzypczak. Pogoń ruszyła do odrabiania strat, ale krótki zryw wystarczył na kontaktowe trafienie Wolszlegiera z rzutu wolnego pośredniego. W przekroju całego meczu zabrakło pomysłu i umiejętności na rozmontowanie szyków obronnych rywala, który okazał się zbyt wymagającym, jak na to, co obecnie prezentuje nasza drużyna. To szósta porażka naszej drużyny w dziewiątym meczu, które skazuje Pogoń na dłuższą obecność w ogonie ligowej tabeli.

W wyjściowej „jedenastce” Pogoni zaszły dwie zmiany. Z powodu czterech kartek nie mógł zagrać przeciwko swojej byłej drużynie Łukasz Godlewski. Choć może to dziwnie zabrzmieć w świetle przegranej, zastąpił go z nienajgorszym skutkiem Paweł Szutenberg. W bramce zamiast Bartosza Kortasa pojawił się Michał Skrzypczak. Dopiero na kwadrans przed meczem dotarł na stadion kapitan Pogoni Oskar Jasiński, który obecnie przebywa na poligonie wojskowym i przyjeżdża tylko na mecze.