{jgxtimg
src:=[images/stories/news/sen/2012_2013/pogon_diament_15_08_2012_zajawka1.jpg] width:=[95] style:=[float:left;margin-right:5px] title:=[Mecz Pogoń-Diament. Po prawej Rafał Morawski]}Drugi mecz i druga wygrana Pogoni. Po sobotnim zwycięstwie w Dębnicy
Kaszubskiej w środę Pogoń pokonała w Lęborku 2:0 Diament Trzebielino i
jest jedną z dwóch drużyn, obok beniaminka Rowokoła Smołdzino, z
kompletem punktów.
- Fajnie, że w przeciwieństwie do meczu na inaugurację udało się nam zdobyć szybko gola, który ustawił mecz. W drugiej części pierwszej połowy trochę oddaliśmy inicjatywę - niedokładność, brak koncentracji i konsekwencji w grze. Po przerwie kontrolowaliśmy spotkanie. Goście dwa, trzy razy zerwali się. Przy lepszej skuteczności mogliśmy wygrać wyżej. Dobrą zmianę dał Jakub Żmudzki. Jest szeroka kadra i mogę w miarę rotować zawodnikami - powiedział po meczu trener Pogoni Sobiesław Przylski.
- Fajnie, że w przeciwieństwie do meczu na inaugurację udało się nam zdobyć szybko gola, który ustawił mecz. W drugiej części pierwszej połowy trochę oddaliśmy inicjatywę - niedokładność, brak koncentracji i konsekwencji w grze. Po przerwie kontrolowaliśmy spotkanie. Goście dwa, trzy razy zerwali się. Przy lepszej skuteczności mogliśmy wygrać wyżej. Dobrą zmianę dał Jakub Żmudzki. Jest szeroka kadra i mogę w miarę rotować zawodnikami - powiedział po meczu trener Pogoni Sobiesław Przylski.