bruskowo_s.pngBędąca niespodziewanie wysoko, bo na trzecim miejscu po rundzie jesiennej, drużyna z Bruskowa będzie rywalem Pogoni w drugim z kolei meczu u siebie. Początek meczu w sobotę o godzinie 16.
W obozie Pogoni trener Przybylski będzie miał do dyspozycji wszystkich zawodników, oprócz pauzującego za żółtą kartkę Rafała Morawskiego. Po pauzie za kartki w meczach juniorów zagrać wreszcie może Szymon Bach. Bartosz Haraszczuk narzekający na bolesne stłuczenia uda czuje się coraz lepiej, a w środę zagrał w wewnętrznej gierce z juniorami starszymi Pogoni.

Jak wygląda wiosenne granie drużyny z Bruskowa?

SwePol Link Bruskowo pierwszy mecz rundy rewanżowej rozegrał dopiero przed dwoma tygodniami. Tak długa przerwa zimowa chyba miała zły wpływ na sobotnich rywali Pogoni, bo utrzymujący się wciąż w czołówce SKO zawodnicy Marcina Nowaka przegrali w Objeździe 0:2 z broniącym się przed spadkiem Wybrzeżem.

Cztery dni później w zaległym spotkaniu z 17 kolejki, w meczu z Karolem Pęplino, który został rozegrany na sztucznej murawie w Słupsku, do 80 minuty utrzymywał się bezbramkowy remis. Wtedy to pozyskany z Gryfa Słupsk napastnik Kamil Gemza zrehabilitował się za niewykorzystany rzut karny w 47 minucie i zdobył gola na wagę trzech punktów dla Karola. Po dwóch porażkach w meczach wyjazdowych bruskowianie zagrali u siebie z dużo niżej notowanym Startem Miastko i wygrali 2:1. Wszystkie gole w tym spotkaniu strzelali… gospodarze. Prowadzili po golu napastnika Jacka Luzaka w 43 minucie, wyrównał jego kolega z drużyny Tomasz Jakubiec trafieniem do własnej bramki. W 54 minucie Jacek Luzak strzelił głową zwycięską bramkę. Komisja ds. rozgrywek Podokręgu Słupskiego PoMZPN, na posiedzeniu w dniu 25 kwietnia 2013 podjęła decyzję o zweryfikowaniu wyniku tego meczu na walkower 3:0 dla Bruskowa.

W środę SwePol Link pokonał u siebie 2-0 KS Damnice w zaległym meczu z 16 kolejki.