Marzący jeszcze o awansie i zachowujący szansę na promocję do IV ligi Jantar Ustka będzie gospodarzem meczu 22. kolejki, w którym podejmie lidera z Lęborka. Początek meczu na stadionie w Ustce 1 maja o godzinie 17.

Piłkarzom Pogoni nigdy nie grało się łatwo w Ustce i tym razem można spodziewać się trudnej przeprawy, tym bardziej, że trener Pogoni Sobiesław Przybylski będzie musiał zestawić defensywę bez kapitana drużyny Oskara Jasińskiego, ukaranego czerwoną kartką w sensacyjnie przegranym meczu z Bruskowem w ostatnią sobotę.

Tymczasem gospodarze, wzmocnieni zimą zaciągiem z IV-ligowego Pomorza Potęgowo w osobach obrońców Dawida Jędrzejaka i Szymona Kozery oraz ofensywnego pomocnika Rafała Jaskólskiego, z byłym lewoskrzydłowym Gryfa Słupsk Piotrem Lisowskim muszą zagrać o pełną pulę, żeby przedłużyć nadzieję o IV lidze w przyszłym sezonie. Zimą do Karola Pęplino przenieśli się Kamil Hyjek, Michał Gruszka i Piotr Górniewicz, jeszcze jesienią grający trener ustczan. Ustczanie mają mocny skład, jak na „okręgówkę”, jednak nie do końca ma to odzwierciedlenie w wynikach:

Trzy wygrane, remis i porażka to bilans Jantara na wiosnę. Najpierw było minimalne zwycięstwo w Rzeczenicy (2-1), następnie dosyć zaskakująca porażka ze Skotawią na wyjeździe (1-2), wygrana w derbach ziemi usteckiej z Karolem Pęplino, zdecydowane pokonanie u siebie ostatniego w tabeli Echa Biesowice (4-0) i wreszcie przed tygodniem duża niespodzianka i tylko remis (1-1) na boisku przedostatniego Wybrzeża Objazda.