{jgxtimg src:=[images/stories/foto/kadra/przybylski_sobieslaw_lipiec_2013_nett.jpg] width:=[80] style:=[float:left;margin-right:5px] title:=[Sobiesław Przybylski]}Start rozgrywek ligowych był okazją do krótkiej rozmowy z trenerem drużyny seniorów Pogoni Lębork Sobiesławem Przybylskim. Zapraszamy do lektury.
Okres letnich przygotowań ma to do siebie, że zawodnicy pracują sezonowo i to koliduje z treningami i udziałem w meczach kontrolnych. Przykładem są bracia Żmudzcy, którzy w ogóle nie uczestniczyli w przygotowaniach z drużyną. Czy nie obawia się Pan o formę tych i innych zawodników? Czy możliwe jest optymalne przygotowanie formy już na inaugurację?
- W okresie letnim często praca zawodowa koliduje z zajęciami treningowymi i to na pewno nie pomaga w optymalnym przygotowaniu zespołu do sezonu. Należy pamiętać, że to IV liga i na tym poziomie należy godzić obowiązki zawodowe z piłką. Jednak jesteśmy dobrej myśli i wierzymy, że forma zespołu będzie bardzo wysoka juz na inaugurację.
Do Pogoni dołączył Arkadiusz Byczkowski, Mateusz Sychowski i Mateusz Wesserling. Dlaczego zdecydował się Pan na tych zawodników? Czy znał trener ich wcześniej? Czego Pan od nich oczekuje?
- Całą trójkę znałem wcześniej. Arkadiusz Byczkowski trafił do nas z Bałtyku Gdynia i mimo swojego młodego wieku jest już bardzo doświadczony występując na boiskach 2 i 3 ligi. To bardzo dynamiczny zawodnik, który powinien wprowadzić jakość do naszego zespołu. Mateusz Sychowski ostatnio reprezentował barwy GKS Kolbudy, w których rozegrał 3 sezony. Przymierzany był już do nas rok temu, ale wtedy na przeszkodzie stanęły sprawy transferu. Liczę, na jego kreatywność i stałe fragmenty gry. Mateusz Wesserling to bardzo dobrze wyszkolony zawodnik z dobrym przeglądem pola, który ostatni sezon spędził na wypożyczeniu w Kotwicy Kołobrzeg.
Z powodu problemów ze zdrowiem Michała Skrzypczaka i pracy sezonowej Dominika Czekirdy stawiał Pan w sparingach nieco z konieczności na Patryka Labudę. Czy wygrał on rywalizację o bluzę z numerem 1? Czy jako 17-latek bez doświadczenia w piłce seniorskiej poradzi sobie w IV lidze?
- Problemy zdrowotne Michała uniemożliwiły mu na początku okresu przygotowawczego regularny trening. Faktem jest, że Dominik z powodu pracy sezonowej nie mógł pokazać swoich umiejętności w 100% i dlatego Patryk wystąpił najwięcej spośród całej trójki golkiperów. Na dzień dzisiejszy to Patryk jest nr 1 w bramce Pogoni. Jestem pewien, że sobie poradzi.
Kilka goli w sparingach strzelił Jędrzej Waczkowski. Czy jest to realny konkurent do pozycji nr 9 dla Sylwestra Ilanza?
- Jędrzej zdobył kilka bramek w grach kontrolnych i jest sporym naszym wzmocnieniem. Rywalizacja na pozycji "9" będzie z korzyścią dla zespołu.
Którzy zawodnicy najlepiej przepracowali okres przygotowawczy i najlepiej prezentowali się w sparingach?
- Jest cała grupa zawodników, którzy regularnie trenowali i dobrze prezentowali się w sparingach. Na pewno ujrzymy ich na boiskach w nadchodzącej rundzie.
Igor Miasnikow został przesunięty do drużyny juniorów. Dlaczego?
- Po dojściu kilku nowym zawodników, szanse na grę Igora były zdecydowanie mniejsze aniżeli w poprzednim sezonie. Dodatkowo, zawodnik ciągle wyjeżdżał na testy do innych klubów chcąc zmienić klub w każdym możliwym momencie. Dlatego uznałem, że w jego miejsce dam szansę kolejnym młodym graczom.
W opinii wielu kibiców Pogoń do dobrej gry w IV lidze potrzebuje zawodników ogranych, z odpowiednim doświadczeniem. Tymczasem każdy z trzech nowych jest urodzony w 1990 r. albo później. Czy tego doświadczenia, wyrachowania boiskowego nie zabraknie, tak jak było to przy zakończonym spadkiem poprzednim sezonie Pogoni w IV lidze?
- Wyrachowanie, doświadczenie boiskowe jest na pewno bardzo potrzebne, lecz przede wszystkim liczę na umiejętności stricto piłkarskie, na tzw. "jakość".
Które drużyny awansują do III ligi?
- Nadchodzący sezon będzie zupełnie inny od poprzedniego. Spadło 5 zespołów a w zamian nich weszli beniaminkowie oraz na dzień dzisiejszy nie widzę zespołów tak dobrze grających jak w poprzednim sezonie Kaszubia oraz z takim budżetem jak Pomorze Potęgowo. Wydaję się, że K.S. Chwaszczyno poczyniło największe wzmocnienia i ich celem jest awans. Drugi zespół będzie na pewno sporą niespodzianką.
Dziękuję za rozmowę.
- Całą trójkę znałem wcześniej. Arkadiusz Byczkowski trafił do nas z Bałtyku Gdynia i mimo swojego młodego wieku jest już bardzo doświadczony występując na boiskach 2 i 3 ligi. To bardzo dynamiczny zawodnik, który powinien wprowadzić jakość do naszego zespołu. Mateusz Sychowski ostatnio reprezentował barwy GKS Kolbudy, w których rozegrał 3 sezony. Przymierzany był już do nas rok temu, ale wtedy na przeszkodzie stanęły sprawy transferu. Liczę, na jego kreatywność i stałe fragmenty gry. Mateusz Wesserling to bardzo dobrze wyszkolony zawodnik z dobrym przeglądem pola, który ostatni sezon spędził na wypożyczeniu w Kotwicy Kołobrzeg.
Z powodu problemów ze zdrowiem Michała Skrzypczaka i pracy sezonowej Dominika Czekirdy stawiał Pan w sparingach nieco z konieczności na Patryka Labudę. Czy wygrał on rywalizację o bluzę z numerem 1? Czy jako 17-latek bez doświadczenia w piłce seniorskiej poradzi sobie w IV lidze?
- Problemy zdrowotne Michała uniemożliwiły mu na początku okresu przygotowawczego regularny trening. Faktem jest, że Dominik z powodu pracy sezonowej nie mógł pokazać swoich umiejętności w 100% i dlatego Patryk wystąpił najwięcej spośród całej trójki golkiperów. Na dzień dzisiejszy to Patryk jest nr 1 w bramce Pogoni. Jestem pewien, że sobie poradzi.
Kilka goli w sparingach strzelił Jędrzej Waczkowski. Czy jest to realny konkurent do pozycji nr 9 dla Sylwestra Ilanza?
- Jędrzej zdobył kilka bramek w grach kontrolnych i jest sporym naszym wzmocnieniem. Rywalizacja na pozycji "9" będzie z korzyścią dla zespołu.
Którzy zawodnicy najlepiej przepracowali okres przygotowawczy i najlepiej prezentowali się w sparingach?
- Jest cała grupa zawodników, którzy regularnie trenowali i dobrze prezentowali się w sparingach. Na pewno ujrzymy ich na boiskach w nadchodzącej rundzie.
Igor Miasnikow został przesunięty do drużyny juniorów. Dlaczego?
- Po dojściu kilku nowym zawodników, szanse na grę Igora były zdecydowanie mniejsze aniżeli w poprzednim sezonie. Dodatkowo, zawodnik ciągle wyjeżdżał na testy do innych klubów chcąc zmienić klub w każdym możliwym momencie. Dlatego uznałem, że w jego miejsce dam szansę kolejnym młodym graczom.
W opinii wielu kibiców Pogoń do dobrej gry w IV lidze potrzebuje zawodników ogranych, z odpowiednim doświadczeniem. Tymczasem każdy z trzech nowych jest urodzony w 1990 r. albo później. Czy tego doświadczenia, wyrachowania boiskowego nie zabraknie, tak jak było to przy zakończonym spadkiem poprzednim sezonie Pogoni w IV lidze?
- Wyrachowanie, doświadczenie boiskowe jest na pewno bardzo potrzebne, lecz przede wszystkim liczę na umiejętności stricto piłkarskie, na tzw. "jakość".
Które drużyny awansują do III ligi?
- Nadchodzący sezon będzie zupełnie inny od poprzedniego. Spadło 5 zespołów a w zamian nich weszli beniaminkowie oraz na dzień dzisiejszy nie widzę zespołów tak dobrze grających jak w poprzednim sezonie Kaszubia oraz z takim budżetem jak Pomorze Potęgowo. Wydaję się, że K.S. Chwaszczyno poczyniło największe wzmocnienia i ich celem jest awans. Drugi zespół będzie na pewno sporą niespodzianką.
Dziękuję za rozmowę.
rozmawiał Marcin Kapela