Ligowe rozgrywki nie zwalniają tempa. Już w najbliższa środę 20 sierpnia 3. kolejka spotkań o mistrzostwo IV ligi pomorskiej. Tym razem Pogoń zagra u siebie. Rywal to spadkowicz z III ligi – Koral Dębnica. Początek spotkania o godz. 18
Nasz zespół po sobotniej wygranej 3:0 w Gdańsku z innym spadkowiczem Polonią pokazał ogromny charakter i duch walki. Kolejne spotkanie bez straconej bramki, konsekwentna i mądra taktyka trenera wskazują, że Pogoń w tym sezonie może stać się jedną z czołowych drużyn ligi. Cieszy dobra forma defensywy oraz przełamanie się formacji ofensywnych. Przełamał się w końcu Damian Formela, który zdobył dwie ładne bramki w Gdańsku. Do swojej stałej, wysokiej formy powraca po kontuzji Arek Byczkowski, który wniósł sporo ożywienia w poczynania ofensywne Pogoni. To cieszy i napawa optymizmem przed środowym meczem z Koralem.
Co mówi przed meczem z trener Pogoni Sobiesław Przybylski i szkoleniowiec Korala Zbigniew Węglowski?
Nasz zespół po sobotniej wygranej 3:0 w Gdańsku z innym spadkowiczem Polonią pokazał ogromny charakter i duch walki. Kolejne spotkanie bez straconej bramki, konsekwentna i mądra taktyka trenera wskazują, że Pogoń w tym sezonie może stać się jedną z czołowych drużyn ligi. Cieszy dobra forma defensywy oraz przełamanie się formacji ofensywnych. Przełamał się w końcu Damian Formela, który zdobył dwie ładne bramki w Gdańsku. Do swojej stałej, wysokiej formy powraca po kontuzji Arek Byczkowski, który wniósł sporo ożywienia w poczynania ofensywne Pogoni. To cieszy i napawa optymizmem przed środowym meczem z Koralem.
Co mówi przed meczem z trener Pogoni Sobiesław Przybylski i szkoleniowiec Korala Zbigniew Węglowski?
Trener Sobiesław Przybylski przed meczem jest dobrej myśli: - Sobotnia potyczka pokazała, że tworzymy prawdziwy team. Walką i mądrością wygraliśmy ten mecz, mam nadzieję, że tak będzie też w środowe popołudnie. Cieszy mnie dobra postawa formacji defensywnej i kolejne spotkanie na zero z tyłu. Chcemy podtrzymać naszą zwycięską formę. Zdajemy sobie sprawę z tego, że Koral przyjedzie tutaj wygrać, jednak my mamy taki sam cel. Wierzę w drużynę, wierzę w chłopaków. Gramy jak zwykle, o całą pulę. Dla nas liczą się tylko 3 punkty. Przy okazji zapraszam wszystkich kibiców na mecz. TPL!
A co słychać u rywala? Koral jak na razie pozostaje bez wygranej. W dwóch kolejkach ugrał zaledwie punkt. W pierwszym zremisował 3:3 z Powiślem Dzierzgoń (mimo prowadzenia 3:1), z kolei w sobotę przegrał u siebie z beniaminkiem ligi, Jaguarem Gdańsk 2:3. Spotkania te pokazują, że Koral preferuje ofensywny styl grania, zapominając o obronie.
Grający trener Korala – Zbigniew Węglowski w poniedziałkowym wydaniu „Głosu Pomorza” tak komentował początek sezonu w wykonaniu swojej drużyny: - W dwóch grach IV lidze zdobyliśmy pięć goli, ale mamy tylko jeden punkt. Nie wpadamy jeszcze w panikę, ale w następnym meczu musimy zagrać Inaczej i przede wszystkim skuteczniej. W ofensywie jest dobrze, a w obronie fatalnie.
Kadra Korala liczy 21 piłkarzy.
Przed sezonem rozegrali 4 gry kontrolne, uzyskując rezultaty:
Koral Dębnica pojawił się na piłkarskiej mapie dość niedawno, raptem 14 lat temu. Klub powstał w 2000 r. Historyczny sezon w A-klasie 2000/2001 SKS Koral rozpoczął meczem w parku w Człuchowie z Kurier Grom Nakla. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem Dębniczan 4:1. Pierwszym strzelcem w A-klasie był Ryszard Zasuwa, który popisał się hat-trickiem.
Nasze kontakty z Koralem Dębnica zaczęły się od sezonu 2004/2005, kiedy to po raz pierwszy zagraliśmy w Lęborku w ramach rozgrywek V ligi. Przyjrzyjmy się historii spotkań obydwu drużyn.
Sezon 2004/2005 (V liga)
Pogoń – Koral 5:0 Koral – Pogoń 0:3
Sezon 2005/2006 (V liga)
Koral – Pogoń 0:0 Pogoń – Koral 1:1
Sezon 2006/2007 (V liga)
Pogoń – Koral 4:2 Koral – Pogoń 4:0
Sezon 2007/2008 (V liga)
Koral – Pogoń 1:3 Pogoń – Koral 1:0
Sezon 2008/2009 (IV liga)
Pogoń – Koral 2:1 Koral – Pogoń 6:2
Bilans 10 spotkań: 6 zwycięstw, 2 remisy, 2 porażki. Bramki 21:15
W sezonie 2010/2011 Koral uzyskał historyczny awans do III ligi, gdzie spędził ostatnie 3 lata. Warto nadmienić, że Koral dysponuje jednym z największych budżetów na Pomorzu. W roku 2014 budżet został nieco okrojony. Z półmilionowej dotacji Gminy Człuchów zrobiło się 400 tys. zł. To i tak ponad dwukrotnie więcej niż dotacja Pogoni. Czy tą różnicę w finansowaniu będzie widać na boisku?
Prezentując klub z podczłuchowskiej Dębnicy warto wspomnieć o kompleksie boisk wybudowanym w miejscowości mającej niecałe 400 mieszkańców. W skład kompleksu wchodzi pełnowymiarowe trawiaste boisko wraz z instalacją nawadniającą, boisko treningowe, trybuny na 650 miejsc oraz boiska o nawierzchnią syntetyczną oraz boisko poliuretanową.
A co słychać u rywala? Koral jak na razie pozostaje bez wygranej. W dwóch kolejkach ugrał zaledwie punkt. W pierwszym zremisował 3:3 z Powiślem Dzierzgoń (mimo prowadzenia 3:1), z kolei w sobotę przegrał u siebie z beniaminkiem ligi, Jaguarem Gdańsk 2:3. Spotkania te pokazują, że Koral preferuje ofensywny styl grania, zapominając o obronie.
Grający trener Korala – Zbigniew Węglowski w poniedziałkowym wydaniu „Głosu Pomorza” tak komentował początek sezonu w wykonaniu swojej drużyny: - W dwóch grach IV lidze zdobyliśmy pięć goli, ale mamy tylko jeden punkt. Nie wpadamy jeszcze w panikę, ale w następnym meczu musimy zagrać Inaczej i przede wszystkim skuteczniej. W ofensywie jest dobrze, a w obronie fatalnie.
Kadra Korala liczy 21 piłkarzy.
Przed sezonem rozegrali 4 gry kontrolne, uzyskując rezultaty:
- Koral - Sparta Złotów 1:1
- Koral - Bałtyk Koszalin 3:1
- Koral - Szarża Krojanty 4:3
- Koral - GKS Manowo 1:1
Koral Dębnica pojawił się na piłkarskiej mapie dość niedawno, raptem 14 lat temu. Klub powstał w 2000 r. Historyczny sezon w A-klasie 2000/2001 SKS Koral rozpoczął meczem w parku w Człuchowie z Kurier Grom Nakla. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem Dębniczan 4:1. Pierwszym strzelcem w A-klasie był Ryszard Zasuwa, który popisał się hat-trickiem.
Nasze kontakty z Koralem Dębnica zaczęły się od sezonu 2004/2005, kiedy to po raz pierwszy zagraliśmy w Lęborku w ramach rozgrywek V ligi. Przyjrzyjmy się historii spotkań obydwu drużyn.
Sezon 2004/2005 (V liga)
Pogoń – Koral 5:0 Koral – Pogoń 0:3
Sezon 2005/2006 (V liga)
Koral – Pogoń 0:0 Pogoń – Koral 1:1
Sezon 2006/2007 (V liga)
Pogoń – Koral 4:2 Koral – Pogoń 4:0
Sezon 2007/2008 (V liga)
Koral – Pogoń 1:3 Pogoń – Koral 1:0
Sezon 2008/2009 (IV liga)
Pogoń – Koral 2:1 Koral – Pogoń 6:2
Bilans 10 spotkań: 6 zwycięstw, 2 remisy, 2 porażki. Bramki 21:15
W sezonie 2010/2011 Koral uzyskał historyczny awans do III ligi, gdzie spędził ostatnie 3 lata. Warto nadmienić, że Koral dysponuje jednym z największych budżetów na Pomorzu. W roku 2014 budżet został nieco okrojony. Z półmilionowej dotacji Gminy Człuchów zrobiło się 400 tys. zł. To i tak ponad dwukrotnie więcej niż dotacja Pogoni. Czy tą różnicę w finansowaniu będzie widać na boisku?
Prezentując klub z podczłuchowskiej Dębnicy warto wspomnieć o kompleksie boisk wybudowanym w miejscowości mającej niecałe 400 mieszkańców. W skład kompleksu wchodzi pełnowymiarowe trawiaste boisko wraz z instalacją nawadniającą, boisko treningowe, trybuny na 650 miejsc oraz boiska o nawierzchnią syntetyczną oraz boisko poliuretanową.
{jgxtimg
src:=[images/stories/news/sen/2014_2015/debnica_kompleks.jpg] width:=[520] style:=[float:centr;margin-right:1px] title:=[Kompleks sportowy w Dębnicy]}