{jgxtimg src:=[images/stories/foto/kadra/przybylski_sobieslaw_2013_2_net.jpg] width:=[95] style:=[float:left;margin-right:5px] title:=[Sobiesław Przybylski - Pogoń Lębork (2012-2014)]}Z dniem 9 września 2014r. na podstawie porozumienia stron trener drużyny seniorów Pogoni Sobiesław Przybylski przestał pełnić swoją funkcję. Nazwisko nowego szkoleniowca I zespołu, który dziś przeprowadzi pierwszy trening poznamy publicznie o godz. 12.

Sobiesława Przybylskiego zapamiętaliśmy jako mocno zaangażowaną osobę, wkładająca dużo serca i czasu w swoją pracę. Mimo, że w Lęborku spędził niewiele ponad 2 lata wydawało się, że mentalnie z Pogonią związany był od zawsze. Zawsze elegancki i szalony na ławce rezerwowych, często dyskutujący z sędziami w trakcie i po meczu, wielokrotnie tracił głos instruując piłkarzy podczas spotkań. Pomocny przy sprawach związanych z klubem, zawsze rozmawiał bądź odbierał telefon, nawet po bardzo złych i ciężkich meczach.
Do klubu przyszedł w bardzo trudnym okresie. Po spadku z IV ligi na pierwszym treningu miał do dyspozycji… 5 zawodników. Mimo wielu trudności pozbierał skład i wywalczył nim od razu awans do IV ligi. To on przekonał prezesów Pogoni do zakontraktowania z Korony Żelistrzewo Sylwestra Ilanza, późniejszego wicekróla strzelców IV ligi.

Funkcję szkoleniowca objął z dniem 1 czerwca 2012 r. W Lęborku spędził 2 lata, 3 miesiące i 8 dni. Swoją przygodę z drużyną zaczął od wygranego spotkania sparingowego w okresie przygotowawczym do sezonu 2012/2013 z Pogonią Lębork (junior A) 5:1. Łącznie poprowadził Pogoń w 104 meczach (sparingi, liga oraz Puchar Polski). Wygrał 55 spotkań, 16 zremisował oraz zaliczył 33 porażki. Najwyższe zwycięstwo za kadencji trenera Przybylskiego miało miejsce podczas sparingu Pogoń – Chrobry Charbrowo gdzie wygraliśmy 13:0, najwyższa porażka 6:0 przydarzyła się w meczu z Wierzycą Pelplin (sezon 2013/2014).  W tym sezonie w 7 spotkaniach które prowadził zespół 2 razy wygrał, tyle samo zremisował i 3-krotnie przegrał.

„Sobka” zapamiętamy jako inteligentnego, kontaktowego, otwartego dla kibiców szkoleniowca, dla którego hasło TPL! (Tylko Pogoń Lębork) to więcej niż 3 litery. Zaangażowany był w wiele innych działań. Nigdy nie odmówił pomocy przy „Dniu Dziecka z Pogonią Lębork”, organizacji treningów pokazowych „Szkółki Pogoni” czy innych ważnych klubowych przedsięwzięć. Za ten czas, zaangażowanie i sportowe emocje szczerze dziękujemy.

Futbol to gra przewrotna, a zmiany zawodników i trenerów wpisane są w jego meandry. Takie koleje losu. Drużyna potrzebuje impulsu, zmian, nowego spojrzenia i stąd trudna decyzja o zmianie szkoleniowca. Z trenerem Przybylskim rozstajemy się w dobrych relacjach, nie wykluczone, że kiedyś spotkamy się znowu. Znając ambicję trenera Sobiesława wiemy że nie powiedział ostatniego słowa, więc życzymy sportowych sukcesów na ławce trenerskiej.

- Po ponad dwuletnim czasie spędzonym na ławce trenerskiej I zespołu seniorów LKS „POGOŃ” Lębork, pewien etap w moim życiu zawodowym – trenerskim dobiegł końca - pisze w swoim ostatnim oświadczeniu trener Sobiesław Przybylski. - Jako trener, mogłem rozwijać się i pracować w prawdziwym klubie sportowym z tradycjami. Jednak gdyby nie osoby, które cały czas były przy mnie, pomagały mi, wspierały mnie – nie byłoby sukcesów klubu, zespołu i moich własnych. Na początku chciałbym podziękować tym, bez których żaden, nawet najmniejszy sukces nie doszedłby do skutku, bez których nie byłoby mnie. DRODZY ZAWODNICY, wszyscy od momentu mojego przyjścia w 2012 roku przez wszystkie 2 sezony aż do dzisiaj, września 2014 roku – BARDZO, BARDZO DZIĘKUJĘ za zdrowie pozostawione na boisku, za to że byliście zawsze ze mną. Dziękując nie można zapomnieć o osobach, które całkowicie oddanie pomagały w codziennym funkcjonowaniu klubu i drużyny seniorów. Dziękuję za pomoc, słowa krytyki a czasami i otuchy: Mariuszowi Tkaczyk, Marcinowi Gosz, Januszowi Pomorskiemu, Piotrowi Kalkowskiemu, Dariuszowi Zygmuntowskiemu, Marcinowi Kapela i Łukaszowi Hrycyk. Dziękuje również całej społeczności kibicowskiej za gorący doping podczas spotkań domowych jak i wyjazdowych. Jesteście wielcy, Szacun ! Reasumując, życzę sukcesów przyszłemu trenerowi oraz owocnej pracy z zespołem.

{jgxtimg src:=[images/stories/foto/kadra/sobek_dzieki.jpg] width:=[520] style:=[float:centr;margin-right:1px] title:=[Sobiesław Przybylski - Pogoń Lębork (2012-2014)]}