{jgxtimg src:=[images/stories/news/sen/2014_2015/pogon_jaguar_25_04_2015_net_00.jpg] width:=[99] style:=[float:left;margin-right:5px]}Po „podbiciu” starego ligowca z Dzierzgonia Pogoń podejmowała znacznie wyżej notowanego beniaminka, który jednak tej rundy nie może zaliczyć do tak udanych. Do wyjściowego składu „Rycerzy wiosny” wrócili nieobecni w Dzierzgoniu Wesserling i Kłos. Po kilku tygodniach leczenia kontuzji jeszcze na ławce rezerwowych zaczął obrońca Wojciech Musuła. Wśród rezerwowych pozostał będący ostatnio w wysokiej dyspozycji strzeleckiej napastnik Damian Formela, którego z udziału w tym meczu wykluczyła kontuzja odniesiona w pucharowym meczu w Debrznie. Szansę gry od początku otrzymał na lewej stronie bloku defensywnego młodzieżowiec Krzyszof Skibicki. Ciężar zdobywania goli spoczął na wciąż szukającym formy strzeleckiej Ilanzu.