Ponad 2 miesiące temu po raz ostatni widzieliśmy zawodników Pogoni na boisku. W najbliższą sobotę na nie powracają, by w swojej pierwszej grze kontrolnej zmierzyć się z liderem III ligi, GKS-em Przodkowo. Sobotnie spotkanie rozpocznie się dość wcześnie, bo już o godzinie 10.00, a spowodowane jest to wyjazdem drużyny gości na sportowe zgrupowanie.
Pogoń do sobotniej potyczki przystępuje po 3 tygodniach intensywnych treningów. Na „deser” co sobotę piłkarze zaliczali słynne schody w parku Chrobrego. Sami mieliśmy przyjemność podglądać zajęcia i przyznać trzeba, że tu nie ma miejsca dla słabych. Piłkarze, często w pocie czoła, mocno trenują, a wszystko to po to aby wiosną być jeszcze mocniejszą drużyną. W czwartek zawodnicy zaliczyli dopiero pierwsze zajęcia z piłkami i dało się zauważyć spory głód grania.
Nasz przeciwnik to niespodziewany lider III ligi. Na jesień w 16 kolejkach zgromadził aż 40 punktów, przegrywając zaledwie dwukrotnie. Przed sezonem zespół zasilił m.in. najlepszy strzelec Gryfa Słupsk, Łukasz Stasiak, który zarazem jest najlepszym strzelcem drużyny (14 bramek).
GKS Przodkowo przygotowania do rundy wiosennej rozpoczął na początku stycznia i do tej pory rozegrał trzy mecze kontrolne, wszystkie na remis 1:1 z I-ligową Drutex-Bytovią Bytów, Chojniczanką Chojnice i reprezentantem III ligi Kaszubią Kościerzyna.
W Przodkowie tej zimy pozyskano już jednego zawodnika, a jest nim Przemysław Kostuch (Gryf Wejherowo), który na pewno wzmocni siłę GKS-u. Na testach przebywa również inny gryfita, Paweł Czoska, którego trener Rzepka nie widział w składzie. Z pewnością to nie koniec roszad transferowych w ekipie lidera III ligi. Warto wspomnieć, że w drużynie wciąż gra były zawodnik Pogoni, Piotr Łapigrowski i prawdopodobne jest, że w sobotę również zagra.
My jesteśmy ciekawi jak na tle przyjezdnych zaprezentują się nasi zawodnicy. Obie drużyny są na innych etapach przygotowań i wynik dla trenerów z pewnością będzie miał znaczenie drugorzędne. W Pogoni w ostatnim tygodniu mieliśmy małą plagę chorób, które wykluczyły z trenowania m.in. Miszkiewicza, P. Labudę czy Sadowskiego. Egzaminy z kolei wykluczyły z zajęć Skibickiego, a na drobny uraz narzeka Ilanz. Pozostali zawodnicy są w pełni sił.
W Przodkowie tej zimy pozyskano już jednego zawodnika, a jest nim Przemysław Kostuch (Gryf Wejherowo), który na pewno wzmocni siłę GKS-u. Na testach przebywa również inny gryfita, Paweł Czoska, którego trener Rzepka nie widział w składzie. Z pewnością to nie koniec roszad transferowych w ekipie lidera III ligi. Warto wspomnieć, że w drużynie wciąż gra były zawodnik Pogoni, Piotr Łapigrowski i prawdopodobne jest, że w sobotę również zagra.
My jesteśmy ciekawi jak na tle przyjezdnych zaprezentują się nasi zawodnicy. Obie drużyny są na innych etapach przygotowań i wynik dla trenerów z pewnością będzie miał znaczenie drugorzędne. W Pogoni w ostatnim tygodniu mieliśmy małą plagę chorób, które wykluczyły z trenowania m.in. Miszkiewicza, P. Labudę czy Sadowskiego. Egzaminy z kolei wykluczyły z zajęć Skibickiego, a na drobny uraz narzeka Ilanz. Pozostali zawodnicy są w pełni sił.