{jgxtimg src:=[/images/zoom/CQIAOR/Pogon_Anioly_28_03_2015_net_19.jpg] width:=[99] style:=[float:left;margin:5px;]}Zmiany w kadrze seniorów Pogoni. Po rocznej grze zespół opuścił napastnik Sylwester Ilanz, który po rozwiązaniu kontraktu zagra w walczącym o utrzymanie w IV lidze MKS-ie Władysławowo. Nie bez znaczenia była osoba trenera Sobiesława Przybylskiego, od grudnia 2015 trenera MKS-u. To trener Przybylski odkrył Ilanza i to pod jego ręką „Ili” święcił największe tryumfy.
Historia gry w Lęborku tego sympatycznego napastnika to dni chwały, ale i w ostatnim czasie strzelecka niemoc. Po wypożyczeniu z Arki Wardzińskiego szanse na regularną grę Ilanza bardzo zmalały.
Miłych wspomnień i wielu pozytywnych emocji nie da się wymazać. Dziękujemy Ci Sylwek za wszystko!

Ilanz trafił do Pogoni w sierpniu 2012 roku z Korony Żelistrzewo. Ściągnął go do Lęborka, podobnie jak Rafała Morawskiego trener Sobiesław Przybylski. W swoim debiutanckim sezonie 2012/2013 Ilanz w V lidze zdobył dla Pogoni 27 bramek w 27 spotkaniach, a na boisku spędził 2408 minut.

Sezon 2013/2014 był jego najlepszym w historii występów w barwach Pogoni. Po awansie do IV ligi, Ilanz od pierwszej kolejki walczył o tytuł króla strzelców. Ostatecznie musiał uznać wyższość Łukasza Stasiaka, który występował wówczas w barwach Gryfa Słupsk. Ilanz zakończył sezon z rekordową ilością 36 bramek, co w poprzednich i kolejnych sezonach IV ligi dawałoby pewny tytuł króla strzelców. Wyczynu tego dokonał w 31 spotkaniach ligowych, a na boisku spędził 2829 minut.

Po udanym sezonie w dziwnych okolicznościach Ilanz wylądował w III ligowym Gryfie Wejherowo. Marzenia o wielkiej piłce okazały się mirażem. Zawodnik nie przekonał do siebie sztabu szkoleniowego i większość czasu spędzał na trybunach. Epizod w Wejherowie to zmarnowane pół roku, bo nie można mówić o sukcesie, gdy zagrało się w barwach Gryfa raptem w 4 spotkaniach, spędzając na boisku zaledwie 33 minuty.

Po przejęciu drużyny przez Waldemara Walkusza zaczęły się pojawiać głosy o potrzebie sprowadzenia „Iliego” do Lęborka. Wielu wierzyło, że może się tu odbudować i wrócić do formy strzeleckiej. Rzeczywistość okazała się trudna. W rundzie wiosennej sezonu 2014/2015 Ilanz w 14 meczach zdobył 7 bramek, a na boisku zagrał 959 minut.

Runda jesienna 2015 to wielki kryzys. O ile w pierwszych meczach trener Walkusz dawał szansę Ilanzowi, tak od 6 kolejki zaczął być tylko zmiennikiem. Dorobek strzelecki to zaledwie dwie bramki w tym jedna strzelona najsłabszemu Zawiszy Borzytuchom, którego już w lidze nie ma (zespół wycofał się z rozgrywek). Na boisku „Ili” spędził 726 minut i były to jego ostatnie minuty w barwach Pogoni.

Sylwester Ilanz łącznie w barwach Pogoni wystąpił w 88 meczach ligowych, strzelił 72 bramki, a na boisku spędził 6922 minuty.