W sobotę 9 lipca br. o godz. 16 w Cewicach wielkie piłkarskie święto.
Klub Sportowy Leśnik Cewice świętować będzie swoje 30-lecie
działalności. Głównym punktem obchodów będzie mecz towarzyski
seniorskich drużyn Leśnika i naszej Pogoni. Po meczu część oficjalna i
Festyn Rodzinny na stadionie. Wyjątkowe spotkanie będzie okazją to
kolejnego świętowania sportowych sukcesów. Leśnik w tym sezonie
wywalczył awans do V ligi, Pogoń do III. I choć tego typu mecz
towarzyski ma swoje prawa, Pogoń spotkanie traktuje poważnie. To
pierwszy letni sparing naszego zespołu.
Wybierając się na mecz warto przypomnieć historię klubu z Cewic, która przeplata się także z naszą historią. Ostatni raz z Leśnikiem spotkaliśmy się w V lidze w sezonie 2007/2008. 15 sierpnia 2007 w Cewicach Pogoń wygrała 4:1, w rewanżu w Lęborku także wygrała Pogoń 1:0.
Wychowankowie Leśnika grali przez lata w Lęborku m.in. Łukasz i Piotr Łapigrowski. Ten drugi to najbardziej utytułowany wychowanek Leśnika grający swojego czasu, notabene pod wodza Waldemara Walkusza w drugoligowej Bytovii Bytów. Obecny trener drużyny z Cewic Adam Mielewczyk z kolei łączył grę w Leśniku z trenowaniem drużyn młodzieżowych Pogoni.
Zacytujmy fragment o historii Leśnika zaczerpnięty ze internetowej strony Urzędu Gminy Cewice:
„Początki działalności klubu sięgają wiosny 1986 roku. Wówczas z inicjatywy grupy młodych mieszkańców Cewic, zwrócono się z prośbą do dyrektora Szkoły Podstawowej Pana Janusza Kozielewskiego o pomoc przy organizacji klubu piłkarskiego. Inicjatywa spotkała się z przychylnym nastawieniem. Swoją przygodę z ligową piłką piłkarze Leśnika rozpoczęli od "B-klasy", w której występowali aż do 1995 roku. Wówczas cewicka drużyna awansowała do "A-klasy". Architektem owego awansu był ówczesny trener Andrzej Małecki.
To pod jego wodzą Leśnik w sezonie 1995/96 awansował do słupskiej klasy okręgowej, oglądając za swoimi plecami wyżej notowane na "piłkarskim rynku" rezerwy grającej wówczas w III lidze lęborskiej Pogoni. W sezonie 1996/97 Cewiczanie z czwartego miejsca awansowali do nowej zreorganizowanej IV ligi pomorskiej, pokonując u siebie m.in. Gryfa 95 Słupsk.
Był to wielki sukces Zarządu, na czele którego stali Panowie Ireneusz Wolski i Andrzej Długi. Wielu kibiców jeszcze dziś pamięta wyrównane mecze Leśnika toczone w ramach IV Ligi z uznanymi na krajowym podwórku klubami, takimi jak: Bałtyk Gdynia, Wisła Tczew, czy też Gryf Wejherowo. IV-ligowe zmagania Leśnik zakończył na 12 pozycji, zapewniając sobie utrzymanie rzutem na taśmie w ostatniej kolejce ligowej po wygraniu meczu z usteckim Jantarem (2:1).
Niestety, Leśnik musiał pożegnać się z tą klasą rozgrywkową. Na przeszkodzie dalszej gry w IV-lidze stanęły problemy finansowe. Ówczesne władze Leśnika z bólem serca musiały przed rozpoczęciem sezonu wycofać drużynę z IV-ligowej rywalizacji. Skutkowało to niestety karną degradacją klubu o 2 klasy rozgrywkowe.”
Warto dodać, że w tych w latach w Leśniku grało wielu wychowanków wtedy trzecioligowej Pogoni, m.in. Tymoteusz Małecki, Bogdan Parulski, Stanisław Falitarski, Tomasz Tkaczenko, Piotr Kwapiński, Krzysztof Wroński, Arkadiusz Marciniak, Mariusz Misiak oraz nie wychowanek ale nasz bramkarz i późniejszy prezes sekcji piłki nożnej Pogoni Grzegorz Zieliński.
- Przed inauguracją ligi postawiliśmy sprawę jasno. Interesował nas tylko awans i od zrealizowania tego celu uzależniona była premia dla trenera. Adam Mielewczyk wykonał zadanie i dostanie kasę. W ten sposób uczciliśmy również jubileusz 30-lecia powstania klubu. Zapewniam jednak, że myślimy perspektywicznie i nie zachłystujemy się wygraną w lidze, ale chcemy zbudować taką drużynę, która z powodzeniem poradzi sobie także w okręgówce, a nie będzie w niej dostarczycielem punktów – mówił czerwcu na łamach www.pomorski-zpn.pl prezes Leśnika Adam Nowak - Na meczach w Cewicach regularnie dopinguje nas ponad 200 osób. W tym gronie jest też sporo dzieci, dla których przygotowujemy różne atrakcje. Z kolei na wyjazdach towarzyszy nam z reguły grupa 40-50 fanów. Współpraca z nimi układa się wzorcowo, o czym świadczy też fakt, że szef kibiców Aleksander Kita jest również wiceprezesem klubu. Co prawda małą fetę mieliśmy po wygranej 7:1 z Victorią Dąbrówka, kiedy zapewniliśmy sobie awans i z tej okazji polało się trochę szampana, ale na prawdziwe uroczystości związane też z 30-leciem Leśnika zapraszamy do Cewic w sobotę 9 lipca. Ich głównym punktem będzie towarzyskie spotkanie z Pogonią Lębork – dodał prezes.