Sparta Sycewice, w ubiegłym sezonie 9. drużyna słupskiej okręgówki była
kolejnym sparingpartnerem drużyny Pogoni w letnich przygotowaniach. Miłą
niespodzianką był powrót po kontuzji do gry kapitana Wojciecha Musuły,
który na boisku spędził 45 minut. Mecz ze Spartą był dla trenera
Walkusza poligonem taktycznym. W I połowie graliśmy po raz pierwszy trójką w obronie (Kochanek, Musuła,
Szałek). Bogactwo środkowych obrońców trzeba jakoś zagospodarować, a
przecież w kadrze mamy jeszcze Nowakowskiego.