pogon_elana_25_09_2016_120px.jpgPrzy rekordowej od lat publice na meczu ligowym w Lęborku, niesiona wsparciem kibiców z młyna Pogoń przez blisko godzinę potrafiła zachować czyste konto w pojedynku, którego faworytem był lider z Torunia. Goście mieli przewagę, jednak nawet z rzutu karnego nie dali rady otworzyć wyniku. Niestety w 56 minucie po głębokim dośrodkowaniu ze skrzydła najskuteczniejszy strzelec III ligi Łukasz Zagdański przyłożył nogę, zdobywając 8 gola w sezonie. Torunianie poszli za ciosem, chcąc zadać nokautujący cios, ale gospodarzom udało się uchronić przed stratą bramki. Co więcej w 77 minucie najgroźniejszy w ofensywie Patryk Pytlak uderzył technicznie i tylko poprzeczka uratowała lidera przed wyrównującą bramką. W końcówce nie było już kalkulacji i drużyny poszły na wymianę ciosów. Wyrównać się jednak nie udało a już w doliczonym czasie gry defensywa Pogoni sprokurowała sytuację po której Marcin Trojanowski ustalił wynik spotkania. Z kompletem pięciu wyjazdowych zwycięstw Elana zachowała pozycję lidera. Pogoń po 8 kolejkach, z 7 punktami na koncie, Pogoń zajmuje 14 miejsce w ligowej tabeli.