kch_pogon.jpg3 zwycięstwa, 1 remis, 8 porażek i 10 punktów na koncie. W sobotę o godz. 15 w Chwaszczynie spotykają się drużyny o identycznym jesiennym dorobku. Pogoń dwa tygodnie temu pokonując Vinetę odzyskała nadzieję na lepsze czasy. KS ma za sobą czarną serię 5 porażek, w tym u siebie z ostatnim Leśnikiem Manowo. Kto wygra zachowa kontakt ze środkiem tabeli, kto przegra będzie musiał gonić całą wiosnę. Remis nie rozwiązuje problemów żadnej z drużyn.

W Pogoni do zdrowia powraca Michał Szałek, który we wtorek trenował już z zespołem i pewnie pojedzie do Chywaszczyna. Z kolei na środowym treningu podobnego urazu co Szałek doznał Wojciech Musuła i jego występ stoi pod znakiem zapytania. Na drobne urazy narzeka kilku zawodników, po pauzie za żółtą kartkę do składu powrócił Fabian Słowiński.


- Zadbaliśmy o odpowiednią wiekową strukturę zespołu. Nie brakuje u nas rutynowanych zawodników jak Dariusz Grubba, Łukasz Kowalski i Przemysław Duda, który zdobył w poprzednim sezonie osiem bramek. To są nasi przewodnicy stada, od których młodsi gracze mogą się uczyć. Mamy też w miarę ogranych piłkarzy jak Radosław Roeske, czy Arkadiusz Byczkowski, który z Dudą był najlepszym strzelcem zespołu. Do tego dochodzą bardzo młodzi chłopacy, którzy mają się u nas rozwijać i nabierać doświadczenia – mówił w lipcu na łamach www.pomorski-zpn.pl dziś były już trener naszego sobotniego przeciwnika KS Chwaszczyno Maciej Cieślik.

Roman Walder, prezes KS Chwaszczyno, a zarazem członek Rady Nadzorczej Arki Gdynia w tym samym czasie na łamach www.sportnakaszubach.pl przedstawiał koncepcję funkcjonowania klubu na najbliższy sezon: - Wzmacniamy się, ale wyłącznie młodzieżowcami. Mogę uchylić rąbka tajemnicy: chcemy skorzystać z tego, że w naszym okręgu mamy zespoły występujące w wyższych klasach i w porozumieniu z nimi skupić się na młodzieży. Jesteśmy już po rozmowach z kilkoma trenerami w tej sprawie. Wspólnie zamierzamy sprawić, by młodzi, zdolni piłkarze nie wyjeżdżali gdzieś w inne rejony kraju, gdzie skazani są na życie daleko od domów, rodzin i przyjaciół, ale by zostali tutaj i ogrywali się na poziomie trzeciej ligi.
W wyniku tych działań w przerwie letniej do klubu z Arki II Gdynia przyszło kilku młodzieżowców m.in. Patryk Regulski, Błażej Niciński i Maksymilian Hebel.

KS Chwaszczyno do sezonu 2016/2017 przystępowało z optymizmem, wszak 5. miejsce w III lidze Bałtyckiej w ubiegłym sezonie było najlepszym wynikiem w krótkiej bo 16-letniej historii klubu. Karuzela transferowa dotknęła tradycyjnie połowy składu i choć na początku wyniki były dobre, z czasem przyszły słabsze mecze. Z funkcją trenera 1,5 tygodnia temu pożegnał się Maciej Cieślik. Zastąpił go doświadczony zawodnik Łukasz Kowalski (38 występów w barwach Chwaszczyna). Wychowanek Gedanii swoje najlepsze piłkarskie lata przeżywał w Arce Gdynia. Grał także w Kaszubi Kościerzyna, Hetmanie Zamość, Bałtyku Gdynia, Termalicy Bruk-Bet Nieciecza i Bytovi Bytów. Debiut trenera Kowalskiego na trenerskiej ławce nie był udany. KS przegrał na wyjeździe z Górnikiem Konin 2:1.

Jedną z pierwszych decyzji nowego trenera było przywrócenie i zatwierdzenie do gry Przemysława Kussa. Mierzący 2 metry pomocnik występował w barwach Pogoni wiosną 2016. Do kolejnego sezonu przygotowywał się w Chwaszczynie z którego przeszedł wcześniej do Pogoni. Tuż przed startem ligi okazało się, że nie znalazł uznania w oczach trenera Cieślika i nie został zgłoszony do ligi. W Chwaszczynie występuje także inny znany z gry w Pogoni zawodnik. Mowa oczywiście o Arkadiuszu Byczkowskim. W ostatnich meczach, także w związku z problemami kadrowymi zwyczajowe lewe skrzydło „Byczek” zamienił na lewą obronę, a czasem i środek defensywy.

Wyniki KS Chwaszczyno, jesień 2016/2017:

  • Vineta Wolin – KSC 4:2
  • KSC – Pogoń II Szczecin 2:1
  • Lech II Poznań – KSC 2:1
  • Świt Skolwin – KSC 2:2
  • KSC – Jarota Jarocin 2:0
  • Gwardia Koszalin – KSC 2:1
  • KSC – Wda Świecie 5:3
  • GKS Przodkowo – KSC 2:0
  • KSC – KKS Kalisz 0:3
  • Sokół Kleczew – KSC 3:1
  • KSC – Leśnik Manowo 0:1
  • Górnik Konin – KSC 2:1