balogun_net.jpgTo może być najciekawszy transfer Pogoni od wielu lat. W rundzie wiosennej w barwach Pogoni zagra 24-letni napastnik z Nigerii Joshua Balogun Kayode. Pierwszy raz w meczu Baloguna powinniśmy zobaczyć w jutrzejszym meczu z Cartusią Kartuzy. Zawodnik dochodzi do siebie po kontuzji jakiej doznał na pierwszym treningu w Pogoni w połowie stycznia, kiedy to pechowo zderzył się z Mateuszem Sadowskim.

- Po raz pierwszy widziałem Joshue gdy grał w Rakowie Częstochowa. Szybki, dynamiczny, mający łatwość uwalniania się przeciwników. Zaliczał wiele asyst, a sam potrafił też wykończyć akcję celnym strzałem – wspomina zawodnika trener Waldemar Walkusz, który w roku 2013 ściągnął go do drugoligowej Bytovii. – W Bytowie potwierdził te walory i był ważnym ogniwem formacji ofensywnej. Grał na pozycji napastnika, podwieszonego pomocnika lub na boku pomocy. To, że udało się go ściągnąć do Lęborka to wielki sukces. Do końca walczyliśmy o Joshue z drugoligową Wartą Poznań i ROW-em Rybnik.


Joshua Balogun Kayode urodził się 11 października 1992 w dawnej stolicy Nigerii - Lagos. Grał tam w takich klubach jak Alexandra FC, 36 Lions FC, AACC FC. Wiosną 2010 roku, w wieku 17 lat przyjechał do Polski. Jego pierwszym klubem była trzecioligowa Concordia Piotrków Trybunalski. Kolejny sezon 2011/2012 spędził w Młodej Ekstraklasie GKS-u Bełchatów zaliczając 23 występy i zdobywając 9 goli. W seniorskiej piłce zadebiutował w Rakowie Częstochowa w II lidze. Był to udany debiut. Balogun przez cały sezon był podstawowym zawodnikiem, zaliczył 31 występów i strzelił 7 bramek. Dobra gra zaowocowała przenosinami do Bytowa, gdzie pod okiem trenera Walkusza wystąpił w 19 spotkaniach w sezonie 2012/2013. Zmiana trenera w Bytowie wiązała się ze zmianą klubu. Balogun wrócił do Rakowa, gdzie w sezonie 2014/2015 zagrał w 30 meczach, w tym także tych barażowych o I ligę. Ograniczenia w liczbie obcokrajowców spoza UE w drużynie z Częstochowy pozwoliły Nigeryjczykowi na awans o ligę wyżej. Z Rakowa w którym grał przed dwa sezony w II lidze do I-ligowego rozwoju Katowice Balogun odchodził z dorobkiem 61 spotkań i 10 goli. Gra jesienią 2015 w Rozwoju Katowice zakończyła się 14 występami i rozwiązaniem kontraktu za porozumieniem stron. W ten sposób zimą 2016 Balogun trafił do KKS-u Kalisz (III liga). Przez rok gry wystąpił w 28 meczach i zdobył 9 bramek. Był ważną postacią rozgrywek pucharowych w których Kalisz zaszedł aż do 1/16 finału rozgrywek centralnych. Jesienią ub. r. zawodnik był w Lęborku na meczu Pogoń - KKS, nie zagrał jednak z powodu kontuzji.
Rok 2016 to duże zmiany w życiu prywatnym. Ślub z wybranką serca Beatą, a następnie narodziny córki Aleksandry Balogun były wydarzeniami szeroko opisywanymi przez kaliskie media.

Rozstanie wg. komunikatu klubu z Kalisza było sympatyczne, a KKS dał Nigeryjczkowi wolną rękę w poszukiwaniu nowego klubu. Opinię o naszym nowym zawodniku są pozytywne, choć na pewno nie jest to łatwa osobowość. Trener Walkusz zapewnia, że potrafi „okiełznać” temperament Baloguna. Z niecierpliwością czekamy na pierwsze rozbłyski gwiazdy z Nigerii. Życzymy Joshua powodzenia, zdrowia no i wielu goli!

Poststriptum

Szukając opinii o grze Baloguna nie sposób pominąć komentarzy kibiców z Kalisza zrozpaczonych odejściem Joshuy Baloguna z KKS-u. Warto przytoczyć te opinie opublikowane m.in. na portalu calisia.pl i oficjalnym profilu FB KKS-u:

„Balogun był siłą napędową kaliskiego zespołu, i nie chcę być prorokiem, ale zanosi się że wiosną będzie postępował powolny spadek KKS-u do strefy spadkowej!!!”

„Szkoda, duża strata dla drużyny. Ale trzeba sobie szczerze powiedzieć, to za dobry zawodnik na 3 ligę, on się tu marnował. Spokojnie poradzi sobie w 2 lidze, a zapewne również w 1 lidze. Nie wiem jak udało nam się zatrzymać go tu przez rok.”

„Pozbywać się kogoś jak Josh Balogun to jak stawiać miny pod sobą .... Człowiek , który wniósł tyle serca w tą drużynę i tyle razy nas uratował.”

„Jak można się pozbyć tak wartościowego piłkarza jak Josh Balogun to on dał drużynie wiele dobrego dzięki niemu ta drużyna odzyskała charakter!”

balogun_net.jpg