W niedzielę 23 kwietnia br. o godz. 17 warto odwiedzić Stadion Miejski przy ul. Kusocińskiego 56. W spotkaniu 24. kolejki Pogoń Lębork podejmuje jednego z faworytów do awansu Bałtyk Gdynia.
Mecz ten będzie wyjątkowy z paru względów. Sympatycy obu klubów pamiętają dobrze przyjaźń jaka przez 14 lat łączyła kibiców Pogoni i Bałtyku. W wielu przypadkach trwa ona do dziś. Swój przyjazd do Lęborka zapowiedziała liczna grupa biało-niebieskich. Spodziewać się możemy dopingu dla obu drużyn, dobrej atmosfery na stadionie, no i wyższej niż tradycyjnie frekwencji. Swoje wspomnienia związane z Bałtykiem mają też nasi zawodnicy. Przy Olimpijskiej grał bowiem nasz kapitan Wojciech Musuła, Michał Szałek, Arkadiusz Byczkowski i Maciej Szlaga. Z kolei Krzysztof Skibicki występował w drużynach juniorskich Bałtyku.
Zawodników obu zespołów na boisko wyprowadzą adepci „Szkółki Pogoni” - najmłodsi chłopcy trenujący piłkę nożną w naszym klubie.
Mecz ten będzie wyjątkowy z paru względów. Sympatycy obu klubów pamiętają dobrze przyjaźń jaka przez 14 lat łączyła kibiców Pogoni i Bałtyku. W wielu przypadkach trwa ona do dziś. Swój przyjazd do Lęborka zapowiedziała liczna grupa biało-niebieskich. Spodziewać się możemy dopingu dla obu drużyn, dobrej atmosfery na stadionie, no i wyższej niż tradycyjnie frekwencji. Swoje wspomnienia związane z Bałtykiem mają też nasi zawodnicy. Przy Olimpijskiej grał bowiem nasz kapitan Wojciech Musuła, Michał Szałek, Arkadiusz Byczkowski i Maciej Szlaga. Z kolei Krzysztof Skibicki występował w drużynach juniorskich Bałtyku.
Zawodników obu zespołów na boisko wyprowadzą adepci „Szkółki Pogoni” - najmłodsi chłopcy trenujący piłkę nożną w naszym klubie.
O ile na trybunach, czy w szatni może powiać sentymentami, na boisku czeka nas twarda walka. Każdy z zespołów ma swoje priorytety,. Bałtyk kolejny rok walczy o awans do II ligi, Pogoń interesuje na początek zachować trzecioligowy status.
W przerwie zimowej drużynę z Gdyni wzmocniło pięciu pomocników i jeden obrońca: Aleksandar Atanacković (MKS Ełk), Timur Pogranichny, Szymon Sadowski (bez klubu), Rafał Malanowski (FSV Barleben), Grzegorz Gulczyński (Rozwój Katowice) i Radosław Krysiński (KS Chwaszczyno). Na wypożyczenie do GKS-u Przodkowo odszedł będący także w naszym zainteresowaniu Arkadiusz Proena.
Bałtyk wiosną wygrał 3 mecze (Kalisz, Kleczew i Manowo), 2 razy zremisował (Świecie, Konin) i raz boleśnie przegrał u siebie 0:3 z GKS Przodkowo. Walka o awans toczy się przy drobnych potknięciach i coraz bardziej w cieniu Gwardii Koszalin, która odskoczyła od grupy pościgowej w ligowej tabeli. Receptą na poprawę wyników miała być zmiana sztabu trenerskiego. W połowie marca br. za pracę podziękowano trenerowi Marcinowi Martyniukowi, trenerowi bramkarzy Filipowi Żamojtelowi, oraz kierownikowi Rajmundowi Szulcowi. Ten ostatni działał w Bałtyku przez 18 lat i przeżył przez ten okres 10 prezesów i aż 16 trenerów. Nowy trenerem I zespołu został Dariusz Mierzejewski, a z bramkarzami pracuje Waldemar Stanik. Obaj szkoleniowcy pracowali wcześniej w Akademii Piłkarskiej Bałtyku Gdynia.
Dla Pogoni każdy mecz jest ważny, a kibice z niecierpliwością czekają na pierwsze punkty na naszym stadionie. Przerwa świąteczna sprzyjała leczeniu kontuzji. Do treningów po świętach wrócił Arkadiusz Byczkowski i Mateusz Wachowiak. Łukasz Kłos i Mateusz Madziąg w tym tygodniu aktywność na treningach ograniczyli do truchtu i rozciągania, choć rokowania są pozytywne.
Do zobaczenia w niedzielę na stadionie!