Po dwóch potknięciach w spotkaniach z Wikędem i Gromem czas na przełamanie. W sobotę 18 listopada o godz. 13 na Stadionie Miejskim przy Kusocińskiego 56 w Lęborku seniorzy Pogoni w ramach 17. kolejki IV ligi „Saltex” podejmą Start Miastko. Dla kibiców piłki nożnej mecz ze Startem będzie przedostatnią okazją w tym roku do obejrzenia w akcji piłkarzy Pogoni. Zapraszamy!

Start Miastko w tym sezonie występuje z tytułem beniaminka. Balansowanie na poziomie 4 i 5 ligi w Miastku trwa od kilku lat. W przerwie letniej nasi sobotni goście poczynili kilka ruchów transferowych. W zespole Startu pojawiły się cztery nowe twarze, a w zasadzie trzy, bo Artur Rzepiński z Kaszubii Studzienice grał w Starcie już wcześniej. Poza nim na zasadach wypożyczeń do startu przyszedł Jarosław Radzki z Wieży Postomino, Bartosz Borowicz z Hubertusa Biały Bór oraz Marcel Stanischewski z Gryfa Słupsk.

Ten sezon dla miasteckiej drużyny jest trudny nie tylko w powodu wyników. W połowie sierpnia br. w wypadku samochodowym zginał 17-letni zawodnik Startu Tomasz Jędraszko, a inny zawodnik Bartosz Ogórek został poważnie ranny. Trauma po wypadku miała wpływ na postawę drużyny w pierwszych kolejkach.

Ekipa trenera Krzysztofa Bryndala uzbierała w tym sezonie w 16 spotkaniach 14 punktów. 3 zwyciężała, 5 razy remisowała i 8 razem przełykała gorycz porażki. Od wielu tygodni zespół trapi plaga kontuzji i nieobecności. - Nie chcę się usprawiedliwiać, ale po raz kolejny gramy w okrojonym składzie. To rzutuje gdzieś na sytuację, jaką mamy, ile punktów mamy. Gdybyśmy całą rundę w grali w najmocniejszym składzie, to tych punktów byłoby trochę więcej – mówił 2 tygodnie temu po bezbramkowym meczu z Drutex Bytovią trener Bryndal.

W ostatnich trzech spotkaniach Start uległ Gromowi 0:3, zremisował 0:0 z Drutex Bytovią, a tydzień temu podzielił się punktami z rezerwami Arki (1:1).

Pogoń w tym sezonie spotkała się ze Startem w V rundzie Pucharu Polski Podokręgu Słupskiego. 19 października 2017 nasza drużyna na wyjeździe pewnie pokonała Start 3:0 po golach Michała Szałka, Mateusza Madziąga i Wojciecha Musuły. Liczymy na powtórkę w sobotę!