pozegnanie_katzor_kozdra_ulat_krzysztofik_klimas_800px.jpgKilka dni po ostatnim meczu podjęte zostały pierwsze decyzje kadrowe. W jej wyniku w kolejnym sezonie w barwach Pogoni nie zobaczymy już m.in. Michała Katzora, Piotra Kozdry, Mateusza Ulatowskiego, Dariusza Krzysztofika i Kamila Klimasa.

Najdłuższy, 3,5-letni staż w seniorskiej Pogoni miał bramkarz Michał Katzor. W rundzie rewanżowej sezonu 2017/2018 „Kaczka” pełnił rolę podstawowego bramkarza. Niestety z powodów obowiązków zawodowych nie mógł być obecny na wszystkich zajęciach treningowych. Do tego wiosną, w środku ligowego sezonu wyjechał na wiele tygodni za granicę. Potrzeba stabilizacji i wzmocnienie tej kluczowej pozycji na boisku wymusiła zmianę.


Ciepło żegnamy po półrocznym pobycie w Pogoni Piotra Kozdrę. Zapamiętamy go z dającej wiele radości „bramki otwarcia” w pierwszym wiosennym meczu z Arką II Gdynia. Kozdra w rundzie rewanżowej bramek tych zdobył trzy grając na zmianę jako boczny pomocnik, obrońca lub czasem napastnik. Na pewno lepsza dla zawodnika była pierwsza część wiosny. „Koziego”, zawodowego strażaka zapamiętamy także z profesjonalnej reakcji i akcji ratunkowej po zderzeniu się naszego bramkarza z zawodnikiem Orkana Rumia. A co o swojej grze i pobycie w Lęborku mówi sam zawodnik? - Ta runda na pewno nie była udana jeżeli chodzi o same sportowe osiągnięcia bo wyniki były dalekie od oczekiwań i chyba wszyscy życzylibyśmy sobie naszej (zawodników) lepszej postawy na wiosnę – ocenia w rozmowie Piotr Kozdra. - Jeżeli chodzi o atmosferę w szatni to była bardzo dobra, a gdyby była podparta wynikami byłaby rewelacyjna. Na pewno pobyt w Lęborku będę miło wspominał, pomimo dość dalekich dojazdów. Jeden z lepszych klubów pod względem organizacyjnym w jakich byłem. Z tego miejsca chciałbym podziękować wszystkim zawodnikom za możliwość występów z nimi i zbierania cennego doświadczenia, a także zarządowi za współpracę oraz zapewnienie warunków do podnoszenia swoich umiejętności. Brawa należą się także dla kibiców za to, że mimo słabych wyników pojawiali się na stadionie w Lęborku, jeździli za nami na mecze i dopingowali. Dzięki za wszystko. Może jeszcze nasze sportowe drogi się kiedyś zejdą.

Niejako w pakiecie z Kozdrą do Pogoni wraz z trenerem Lewandowskim przyszedł obrońca Mateusz Ulatowski. Dobre warunki fizyczne, zaciętość w grze i prezentowany poziom wyróżniały tego piłkarza, a określenie „lęborski Glik” jakie od czasu do czasu było słychać na trybunach dobrze obrazuje charakter i po części fizjonomię wypożyczonego na pół roku ze Sławy Sławno gracza.

Do Kaszub Połchowo po półrocznym wypożyczeniu wraca Dariusz Krzysztofik. Gra w Pogoni była dla niego młodego zawodnika szansą na wejście na czwartoligowy poziom. „Darek” mocno się starał, niestety czegoś zabrakło.

Wiek młodzieżowca skończył po tym sezonie Kamil Klimas. Problemy logistyczne z dojazdem po odejściu Kozdry i Ulatowskiego, niesłabnąca ambicja zawodnika do gry w wyższych ligach i związane z tym liczne testy oraz ocena występów Kamila w naszym klubie spowodowała decyzję o daniu piłkarzowi wolnej ręki w poszukiwaniu zatrudnienia. Klimas z małymi przerwami w Pogoni był przez 4 lata, w tym 2 lata w drużynach juniorskich.

Całej piątce zawodników dziękujemy za grę w naszym klubie i życzymy powodzenia w realizowaniu piłkarskiej pasji!

pozegnanie_katzor_kozdra_ulat_krzysztofik_klimas_800px.jpg