- Te przygotowania do rundy rewanżowej na pewno
będą odgrywały ważną rolę. W okresie zimowym robimy formę na cały rok.
Ważny na pewno będzie obóz zimowy. Frekwencja musi być na solidnym
poziomie, by w tej rundzie mieć szansę powalczyć o Rycerzy Wiosny, bo o
to nam chodzi - mówił przed treningiem seniorskiej drużyny bramkarz Patryk Labuda.
Do rozmowy przed pierwszymi zajęciami w roku 2019 poprosiliśmy kapitana Wojciecha Musułę, Patryka Labudę i Wiktora Miotka.
O co walczy wiosną Pogoń w lidze? - Stary rok pożegnaliśmy miłym akcentem i kilkoma zwycięstwami, aczkolwiek patrząc na całokształt rundy to jest duży niedosyt – mówi kapitan zespołu Wojciech Musuła – Celem numer 1 jest oczywiście odwrócić naszą sportową sytuację w lidze.
Podobnego zdania jest Wiktor Miotk: - Chcę jak najwięcej dać
zespołowi i wspólnie osiągnąć nasz cel. Jako młody zawodnik chciałbym po
prostu jak najwięcej grać. Każda minuta na boisku to dla mnie cenne
doświadczenie i motywacja do pracy. Kto mnie zna to wie, że się jej nie
boję.
Cele indywidualne? Patryk Lauda sprawę stawia jasno: - Chcę utrzymać pozycję nr 1 w bramce Pogoni.
Z kolei W. Musuła mówi, że w jego wieku najważniejsze jest zdrowie.
Jest otwarty do przekazywania swojej wiedzy młodemu pokoleniu piłkarzy a
w ramach rozwoju jako trener (niedawno ukończył kurs UEFA „A”) gdy
przyjdzie potrzeba także pomóc trenerowi Walkuszowi.
Jak naszym zawodnikom minęła zima? Każdy z piłkarzy miał czas odpoczynku
i każdy pracował indywidualnie. W. Musuła jak deklaruje „trochę biegał a przede wszystkim korzystał z siłowni i ćwiczeń stabilizacyjnych”.
P. Labuda rzucił się w czasie wolnym w wir nauki znajdując czas na
siłownię i inne aktywności, co jako studentowi AWFiS w Gdańsku
przychodziło łatwo. Aktywność fizyczna jest niejako wpisana w
studiowanie na tej uczelni. Regularnie biegał i rozciągał się też
najmłodszy z tej trójki, mieszkaniec malowniczej gminy Linia Wiktor
Miotk. Jak mówi, najczęściej obierał trasę do siostry, dystans w sam
raz, z 6 kilometrów. Można i tak…