Zaczęło się od wypadku… Na rozgrzewce Przemysław Iwański nieszczęśliwie
wpadł na Maćka Szymańskiego i zwichnął sobie boleśnie palec u lewej
ręki. Zamiast na boisko pojechał na SOR, a w jego miejsce w składzie
wskoczył „Mario” Węgliński.
Goście z Bytowa przyjechali młodym składem, choć z pięcioma
wzmocnieniami z pierwszej drużyny (Arsenij Procyszyn, Krzysztof
Kropidłowski, Maciej Błaszkowski, Łukasz Wasiak i Dawid Witkowski).