gryfs_pogon_25_05_2019_120px.jpgPo takich meczach często kibice zastanawiają się co by było gdyby? Gdyby sędzia uznał prawidłową bramkę na 1:1 Kostucha, czy podyktował rzut karny za faul Szmytkiewicza na Miszkiewiczu? No właśnie… Była walka, były sytuacje, były nie uznane bramki, oraz gorąca atmosfera na trybunach, zabrakło w Słupsku jedynie punktów…Gryf - Pogoń 2:1 i wielki niedosyt po regulaminowym czasie gry. Było bardzo blisko… Szansa na rewanż już w przyszłym sezonie!