
Wielką niewiadomą było ustawienie Pogoni na to spotkanie i to kogo
trener Walkusz wystawi od 1 minuty. Było wiadomo, że w powodu kontuzji w
meczu nie zagra Kochanek i Miszkiewicz. Ostatecznie w bramce stanął
Katzor, na prawej obronie zagrał Kliński, środek obrony należał do
Kostucha i Musuły, a lewa flanka do Michora. Defensywa pomocy to
obowiązki Jerucia i Siłkowskiego. Na prawym skrzydle zadebiutował
Kwaśnik, w środku grał Atanacković a po lewej Iwański. Najbardziej
wysuniętym zawodnikiem i chyba nie była to niespodzianka był napastnik
Podkański.