Kto przybył w deszczową pogodą na Kusocińskiego nie mógł narzekać. W 7.
kolejce IV ligi, Pogoń pokonała byłego lidera rozgrywek Cartusię Kartuzy
3:2! To był miły dla oka piłkarski pojedynek z zmieniającym się jak w
kalejdoskopie wynikiem, wieloma bramkami i sytuacjami podbrakowymi.
Trener Walkusz znowu zaskoczył ustawieniem. Pod nieobecność
kontuzjowanego napastnika Damiana Podkańskiego w ofensywną rolę kolejny
raz wcielił się Gracjan Miszkiewicz. W pomocy zagrał kapitan Wojciech
Musuła i pozycja ta bardzo służyła doświadczonemu zawodnikowi, który
wykreował wiele groźnych sytuacji i zaliczył asystę. Drugą młodość
przeżywa na boisku Aleks Atanacković, to był jego mecz! Cieszą bramki
naszych wychowanków, a najbardziej jak zwykle najmłodszego na boisku
Wiktora Miotka.