
- Trzeba przyznać, że w całym spotkaniu Gryf dominował i był dziś
zespołem zdecydowanie lepszym. Zmiany kadrowe w lato wyszły Gryfowi na
dobre. Drużyna jest młodsza, wybiegana, chcąca grać w piłkę. Pokazali to
dzisiaj, zabiegali nas. Pozostaje mi tylko pogratulować gospodarzom
sukcesu. Mogę tylko przeprosić naszych kibiców, że kolejny raz
przyjechaliśmy do Słupska i wyjeżdżamy z niczym - mówił po spotkaniu trener lęborczan Waldemar Walkusz