pawlik_szymon_800px.jpgPrezentujemy pierwszego zawodnika, który dołączył w letniej przerwie do seniorskiej drużyny Pogoni. Dla Szymona Pawlika będzie to powrót do domu. Wychowanek Pogoni Lębork od początku swojego życia kibicuje naszemu klubowi i choć sportowy los rzucał go w różne miejsca to właśnie gra przy Kusocińskiego zawsze była jego marzeniem.
- Pogoń Lębork zawsze była dla mnie ważna, kibicuje temu klubowi, dobrze znam się z kibicami, zaliczyłem w młodości nawet kilka wyjazdów – zdradza Szymon Pawlik. – Koledzy i brat namawiali mnie do gry tutaj, sam oczywiście też o tym myślałem. Jestem przekonany, że była to dobra decyzja. Piłkarsko jestem do tego przygotowany.

25-letni napastnik urodził się 20 grudnia 1995 roku, a pierwsze piłkarskie kroki stawiał w juniorskiej drużynie Pogoni trenera Rafała Bartoszka wraz z m.in. z Łukaszem Janowiczem, Patrykiem Labudą czy Jakubem Bachem. Z powodu starszego rocznika Szymon kolejne sezony jako junior grał w LKS Łebunia z którego przeszedł do Chrobrego Charbrowo. Tam w sezonie 2017/2018 awansował z Chrobrym do V ligi i z tego klubu formalnie przychodzi do Pogoni.
Ostatni sezon rosły napastnik (189 cm wzrostu i 84 kg wagi) spędził na wypożyczeniu w Aniołach Garczegorze. Na poziomie IV ligi radził sobie całkiem dobrze. Zagrał w 21 ligowych spotkaniach w tym 17 razy w wyjściowej „11”. Strzelił 6 goli.

Powodzenia Szymonie‼

pawlik_szymon_800px.jpg