Dwukrotnie prowadzenie w meczu nie przyniosło niestety żądnego punktu. W 2. kolejce pomorskiej IV ligi Pogoń wybrała się do mocnej Gedanii 1922 Gdańsk. W składzie w porównaniu z pierwszym meczem doszło do jednej zmiany. Raulina na boku obrony zastąpił Janowicz.
- Suchy wynik nie oddaje tego co było dziś na boisku, ale to marne
pocieszenie. Szkoda straconych punktów aczkolwiek graliśmy z bardzo
dobrym zespołem. Kadrowo jest to najmocniejszy zespół w 4 lidze – mówił po meczu w Gdańsku z Gedanią trener Pogoni Waldemar Walkusz.